![](/media/cache/2e/a3/2ea3a895b3e93c8ca5b00f67c07323f8.jpg)
Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
Nie wiem wielu rzeczy, ale wiem czym jest zabawa. Lawd Forgive Me to zabawa. Max McFerren, jeden z reprezentantów internetowego labelu 1080p dostarcza nam kolejną porcję kasetowego wygrzewu i przy pomocy swojego komputera oraz niczym nieskrępowanej wolności twórczej serwuje szaloną przejażdżkę przez najróżniejsze muzyczne pejzaże. Całkowicie nieprawdziwe są pogłoski o domniemanej nieprzystawalności soundu McFerrena do stylistyki wytwórni – ta czystość, wręcz suchość dźwięku, szczególnie zestawiona z brakiem spójności i dbałości o brzmienie jest bardzo lo-fi. Oczywiście w rozumieniu post-ironic (hehe). Na przykład ten patent z agresywnym cięciem wokali wstępujący kilkukrotnie na płycie. Wiele można by o nim powiedzieć, ale na pewno nie to, że brzmi profesjonalnie. Zresztą przez całą długość materiału czuć, że taki właśnie był zamiar i to jest fajne. A jak się broni sama muzyka? Czasem jest irytująco (" Lifeswork"), czasem nudno ("Acid"), czasem kozacko ("What Justifiable Confidence!"), a czasem klasycznie (closer) i mimo wielu mankamentów wrażenie po słuchaniu pozostaje dobre. Naprawdę dobre. –A. Barszczak
Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
Oddajemy hołd tej nieuchwytnej, nadal nie do końca rozpoznanej dziedzinie kultury i rozrywki.