Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
-
Iglooghost Clear Tamei (EP)
(27 sierpnia 2018)Złote dziecko Brainfeedera właśnie uraczyło świat kolejną, skazaną na sukces EP-ką, uparcie powtarzającą charakterystyczną formułę, mozolnie szlifowaną przez Brytyjczyka od samego początku. Po raz kolejny geniusz-junior dostarcza publice syntetycznej wielobarwności, napędzanej nasterydowaną producencką wyobraźnią. Jest głośno, chaotycznie i zaskakująco, a punktami odniesienia są wczesny Arca oraz największe ekstrawagancje PC Music. Problem w tym, że młodzieńcza witalność odznaczająca swe piętno w kompozycyjnym ADHD to rozrywka jednorazowego użytku. Przejażdżka wystrzałowym rollercoasterem rzeczywiście stanowi przyjemny zastrzyk adrenaliny, ale wychodząc z lunaparku, cały ten zapał gdzieś ucieka. Na pewno wartością takiej twórczości jest bezwarunkowe przywiązanie do chwili. Istnieje tylko moment, podczas którego przeżywamy krótką, aczkolwiek efektowną przygodę. Znika potrzeba refleksji, a intelektualny kontekst zastępuje szlachetność czystej energii. Mnie jednak od tego natłoku pomysłów boli głowa, zaś męcząca, kreskówkowa krzykliwość formy mdli niczym zjedzenie o jednego ciastka za dużo. –Ł.Krajnik