Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
-
GoldLink At What Cost
(29 marca 2017)Nie zaszkodzi powtórzyć to raz jeszcze – The God Complex z 2014 MIECIE i z miejsca wskoczył do naszego porcysowego kanonu. Trzy lata później kolejny już materiał GoldLinka nie budzi już takiej ekscytacji. Przez wzgląd na stare czasy daję jednak koleżce szansę i nie czuję się zawiedziony. House'owe wątki zepchnięte zostały jeszcze bardziej na bok, a utwory zróżnicowane są jak nigdy. Zdecydowanie na plus z zestawu wyróżniłbym żywy "Roll Call", nieco tajemniczy "We Will Never Die" i energiczny, bujający benger w postaci "Kokamoe Freestyle". Reszta? Też fajna, trudno wskazać jednoznacznie odstający, słabszy kawałek. Jak więc wygląda sytuacja? Lekkim rozczarowaniem był poprzednik, a At What Cost spełnia moje oczekiwania i utrzymuje wysoki poziom. Choć rewolucji nie ma, to głupotą byłoby narzekać na tak dobrą muzykę. Następny udany strzał. –A.Barszczak