Omawiamy długo wyczekiwany album jednego z najważniejszych raperów dekady.
Kto nie słuchał Forever (Part II), ten ciapa, a już "Gone" to jazda absolutnie obowiązkowa. Zdaje się jednak, że dzięki All My Friends o Snakehips wreszcie usłyszy więcej osób, choćby ze względu na listę zaproszonych gości. W hymnicznym, niezwykle nośnym utworze tytułowym możemy usłyszeć Tinashe i Chance'a, wielowarstwowy, strapowany beat "Money On Me" zdobi swoją nawijką surfujący na fali wznoszącej Anderson.Paak, a w drake'owym "Dimelo" udziela się młodziutki, ale już nieźle rozpoznawalny Tory Lanez. EP-kę dopełnia wyluzowany, zadłużony w dorobku r&b zeszłej dekady i okraszony fajną linią basu jam "Falling" z Maliką na wokalu. All My Friends oceniam nieco niżej niż poprzednie wydawnictwo duetu, ale i tak polecam – wszak tak solidnego grania z pogranicza r&b i ościennego synth-popu nigdy za wiele. –W.Chełmecki