
Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
Skoro żaden godny szacunku portal jeszcze nie napisał o reprezentantach krakowskiego podziemia, to nadciągamy, by horyzonty poszerzyć. Lato W Ghettcie rozsadza konwencję ulicznego rapu, oferując wręcz niewiarygodnie zaraźliwe refreny ("Gangi", "Tak Jak Kiedyś") i zapamiętywalne linijki (fragment z "pętlą" w "Jak Się Nie Ogarniesz" wciąż nie pozwala mi zasnąć). Znajdziemy tam jakieś dalekie echa LSO ( "Survival"), Winiego (?), może Hewry, ale to nie komenda, nikogo nie przesłuchuję – całość brzmi świeżo, oryginalnie i charakternie. Pomyka gatunkowymi opłotkami i zachowuje spójność nawet wtedy, gdy w kilka minut lawiruje pomiędzy autotune'owym post-horrorcore-polo a (g-)funkiem. Słyszałem w tym roku wiele muzyki z Polski, po której trudno było się nawet porządnie domyć, a ten mixtape wchodzi tak gładko, jakbyś używał mydła. Jest dla żon, dla matek, dla tych z uczuleniem na kolor niebieski, dla wielbicieli pieczywa i mąki, i dla tych wszystkich, którzy rzadko obcują z polskim rapem. Dobra, darujmy sobie wyważone opinie: ja pierdolę, co za płyta. –P.Wycisło
Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
Oddajemy hołd tej nieuchwytnej, nadal nie do końca rozpoznanej dziedzinie kultury i rozrywki.