
Oddajemy hołd tej nieuchwytnej, nadal nie do końca rozpoznanej dziedzinie kultury i rozrywki.
Jak już zdążyliście się zorientować, w naszym kraju dość trudno o r&b z prawdziwego zdarzenia. Poza takimi iskierkami jak Chloe Martini, Rosalie. czy Smolasty w temacie panuje smutek i bieda. I pewnie nie jesteśmy jedynym europejskim krajem, który cierpi z powodu tego braku. Pomyślcie na przykład o Hiszpanii: znacie jakiegoś wykonawcę r&b z tego kraju? No właśnie. Dlatego podejrzewam, że Belén Vidal aka BFlecha to taki odpowiednik naszych krajowych r&b RODZYNKÓW. Związana z labelem Arkestra Discos artystka ma już na swoim koncie debiut βeta (sprawdźcie), kilka singli ("Specius Presente" brzmi jak singiel hiszpańskiej wersji Liz), a na horyzoncie już jawi się sofomor Kwalia. Jego pierwszym zwiastunem jest "Rutas Circulares" – mknący na lekko trapowym podkładzie, wyścielony delikatnymi pacnięciami w syntezator song zaśpiewany oczywiście w ojczystym języku Belén. Dziewczyna ewidentnie "czuje" materię, w której się porusza, bo refren nienachalnie wbija się do głowy, a odpowiednio wyważona "współczesna" produkcja uwypukla duszę tracka. Pozostałe piosenki z nadchodzącego LP są również interesujące, więc nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na cały album. Powinno być dobrze. –T.Skowyra.
Oddajemy hołd tej nieuchwytnej, nadal nie do końca rozpoznanej dziedzinie kultury i rozrywki.