
Oddajemy hołd tej nieuchwytnej, nadal nie do końca rozpoznanej dziedzinie kultury i rozrywki.
Laura na solowym odcinku kariery też świetnie daje sobie radę. Bitowe cacko Flume’a, na którym z werwą pomyka, to grimesowy dream-synth-pop wzbogacony pierwiastkami footworku i edm-u. Nie pozwólcie utonąć temu znakomitemu kawałkowi w odmętach listy Carpigiani.