RECENZJE

Six Organs Of Admittance
School Of The Flower

2005, Drag City 4.4

Słuchając Six Organs Of Admittance Bena Chasny'ego myślę sobie – czemu mamy się zmuszać do kolejnego bezbarwnego elementu dnia (jesiennego w dodatku)? Po wstawaniu o świcie, myciu się, dojeździe-zajęciach-powrocie, nauce? Co prawda School Of The Flower jest ładne, ale to wciąż porównywalne do wczesnego wstawania, tyle, że o sprzyjających warunkach meteorologicznych za oknem (a gdzieżby indziej, heh). Oto i bowiem kolejne kolejne kolejne kolejne kolejne kolejne trzy grosze w temacie neo-folku. Miejscami nawet pół-odkrywcze, bo łączące elementy psychodeliczno-progresywnej estetyki ze slocorową wrażliwością i atmosferą zagadkowego rytuału. Dym z kadzideł i próby zbudowania egzotycznej koalicji stylistyk nie do końca jednak teges. Wypełniając sobie czas oczekiwania na pojawienie się ździebka napięcia na płycie, można zrobić tyle rzeczy, że nie będę ich nawet wymieniał. W zasadzie to zachęciłbym do obejrzenia połowy meczu, bo niemal tyle trwa School Of The Flower. Za defekt można winić syntetyczność brzmienia, nijak mającą się do strumyków i wichrów folku. Niby są dzwonki, delikatne wokale, pomykające arpeggiami akustyki, ale brzmi to wszystko niestety trochę plastikowo. Zatem podczas gdy taki Devendra pewnie urodził się na gałęzi na dziewiczym odludziu, Ben Chasny wydaje się być zgniłym mieszczuchem, który nigdy nie widział na oczy wilka i nie wie jak smakują żuki gdy zachodzi słońce. Nie przypada do gustu również ostatecznie dziwne połączenie folku z momentami post-rockowymi konstrukcjami i noise'owymi jamami w tle. To pierwsze z definicji łagodne, senne, drugi zestaw tymczasem jawi się jako rozbudowany i agresywny, jątrzący gdzieniegdzie atonalne dźwięki. Przegryza się to i współgra ze sobą niczym wyimaginowany rząd LPR – SLD, jak młodzieńczy wigor Olejniczaka z przepełnionym doświadczeniem i dostojeństwem Wrzodakiem. Kiedy trafi mi się do recenzji jakaś ciekawsza płyta? Aha, w przyszłym tygodniu.

Jędrzej Michalak    
7 października 2005
BIEŻĄCE
Porcys's Guide to Polish YouTube: 150 najśmieszniejszych plików internetowych
Ekstrakt #2 (kwiecień-grudzień 2022)