RECENZJE
Fleet Foxes
Fleet Foxes
2008, Sub Pop
Październik – schyłek intelektualnego odpoczynku? Że niby bezrefleksyjne leżenie do góry brzuchem na zatłoczonej plaży w odwrocie? Słuchanie długaśnych bluesowych jamów miast ociekającego lukrem popu? Wielogodzinne czytanie fachowej literatury? Picie czwartej kawy przy laptopie? Nic z tego, a przynajmniej nie dziś, w końcu jesteście na Porcys, czyli w miejscu w którym wszystko jest na opak. W ramach akcji przeciwdziałania tragicznym skutkom powrotu do smutnej powakacyjnej rzeczywistości postanowiłem/liśmy, zorganizować krótki quiz dotyczący między innymi wiedzy* na temat nowego amerykańskiego bandu Fleet Foxes. Życzę powodzenia.
1. Czyjego autorstwa obraz widnieje na okładce długogrającego debiutu kapeli?
a) Rembrandta (0pkt.) b) Hieronima Boscha (1pkt.) c) Pietera Bruegela starszego (2pkt.) d) Tomása de Torquemady (3pkt.)
2. Kto wyprodukował tę płytę?
a) Brian Eno b) Brian Deck c) Joseph Smith jr. d) Philip M. Ek
3. Płycie najbliżej do?
a) country-rocka b) classic rocka c) baroque-popu d) folku
4. Co jest największym atutem krążka?
a) wokal Robina Pecknolda b) gregoriańskie harmonie wokalne c) potężna produkcja d) intrygujący songwriting
5. Najlepszy utwór?
a) ''Quiet Houses'' b) ''White Winter Hymnal'' c) ''Heard Them Stirring'' d) ''Blue Ridge Mountains''
6. Główna inspiracja Fleet Foxes?
a) Muzyka Średniowiecza b) Fairport Convention c) Beach Boys d) Crosby, Stills & Nash
7. Z czym kojarzy Ci się muzyka bandu?
a) z nadmuchanym do granic balonem b) z koncertem w opuszczonym Kościele c) ze spacerem po lesie d) z próbą wynagrodzenia Inkwizycji
8. Robin Pecknold to?
a) nie znam gościa b) Chris Martin po helu c) drugi Jim James d) Robin Pecknold
9. Czego jest za dużo na tej płycie?
a) reverbu b) quasi-chóru c) niczego d) Ameryki
10. W co najchętniej wali bębniarz?
a) w kokos b) w stopę c) w tom-tomy d) w tamburyn
11. Gdybym był z Porcysa to?
a) wolałbym posłuchać Las Ketchup b) wytknąłbym przeprodukowanie c) zauważyłbym kilka mielizn d) przyczepiłbym się do jednostajności materiału
12. Największe osiągnięcie Fleet Foxes ?
a) Sun Giant EP b) "jakby Jan Rozyn upadł i sobie głupi ryj rozwalił" c) jeszcze przed nimi d) Fleet Foxes
13. Co najchętniej zrobiłbyś świeżo po odsłuchu Fleet Foxes?
a) nic b) wybrał się na grzybobranie c) założył Kościół d) wysłuchał płyty jeszcze raz
14. Ta płyta jest?
a) przereklamowana b) niczym Hindenburg c) bardzo dobra d) jedyna w swoim rodzaju
15. Co sobie teraz myślisz?
a) straciłem blisko trzy kwadranse b) Porcys schodzi na psy c) Czy "Michael you would fall and turn the white snow red as strawberries in summertime" to dobry napis na koszulkę? Wprasować? d) ale ze mnie rockista
Wyniki:
0-15 – Nie lubisz tej płyty, jesteś trochę spiętym i cynicznym typem. Na dźwięk słowa Fleet robisz się drażliwy. Gardzisz rubryką BNM i wszelkimi innymi hype'ami. Wszystko na tym LP wywołuje u Ciebie odruch wymiotny – mierny songwriting, pompatyczność produkcji, zżynanie z My Morning Jacket, pretensjonalność. Krótko mówiąc, błądzisz kolego.
16-30 – Nazywasz się Wojciech Sawicki. Doceniasz niebanalność kompozycji, przypadł Ci do gustu rozmach produkcji, piękne harmonie i potężny głos lidera załogi z Seattle (kto by pomyślał?). Mimo jak najlepszego zdania o twórczości FF nie widzisz w nich żadnych zbawców, a do płyty wracasz od święta, jeśli już. Czekasz na kolejny ruch.
31-45 – Nie możesz żyć bez Fleet Foxes, znasz ich wszystkie kawałki na pamięć. Słuchasz rzeczonej płyty kilka razy w tygodniu, zbierasz pieniądze na kolejny koncert. Z zazdrości o Robina Pecknolda rzuciła Cię dziewczyna, co ma jednak swoje dobre strony. W końcu nikt nie będzie Ci przeszkadzał w doznawaniu. Seattleczycy zyskali kolejnego fana, a może nawet prawdziwą Szklaną Pułapkę.
*uprasza się o niekorzystanie z Wikipedii
