PLAYLIST
Iza i Mes

Ten Typ Mes feat. Iza Lach
"Nieiskotne"

5.5

Pomyślmy przez chwilę, że mamy 2011 rok. Iza wydaje Krzyk ze swoją jak dotąd pieśnią życia, Furia Futrzaków jest kilka miesięcy po debiucie, a Mes wypuszcza Kandydatów Na Szaleńców. I nagle koincydencja sprawia, że Piotr Szmidt, Andrzej Pieszak i Iza Lach spotykają się na jakiejś warszawskiej imprezie, zaczyna się rozmowa, wymiana zajawek, drinki idą w ruch, aż wreszcie ktoś z tej trójki rzuca: "a może byśmy coś razem nagrali?". I coś mi mówi, że gdyby doszło wtedy do takiej KOLABORACJI, to jeszcze dziś mielibyśmy ją w pamięci. Ale dość wycieczek w czasie, wracamy do teraźniejszości i konstatujemy, że "no jakby nie liczyć", zderzenie takich trzech postaci powinno dać znakomite rezultaty, a jednak nie daje.

Najprościej będzie rozliczyć po kolei delikwentów, każdego z osobna. Na pierwszy rzut idzie producent Fonai, do którego nie można mieć zastrzeżeń – stworzył współcześnie mknący, wypolerowany podkład, zadbał o dramaturgię zdarzeń, pozostawił przestrzeń dla uzbrojonych w głosy bohaterów. Iza Lach też niczego nie zepsuła, bo uzupełniła bossa Alkopoligamii w bardzo przytomnym, przynależącym do krainy popu refrenie, a jak już zupełnie przejęła majka od 2:27, to od razu akcje kawałka diametralnie poszły w górę – zrobiło się SeXownie i t a j e m n i c z o. Czyli kto położył cały wałek? Bingo – sam gospodarz Mes. I cóż z tego, że jego idolem, a na pewno wzorem jest Anderson .Paak, skoro już na samym początku odstawia tak drętwy performance dzielenia wyrazów na sylaby, że nawet oldschoolowy talent show Polsatu byłby "na nie". A to nie koniec, bo potem dorzuca jeszcze zwrotkę, z której spokojnie mógłbym wybrać top 5 najgorszych momentów całego "Nieiskotne". Czyli poczułem swąd.

I nawet jeśli pojawiają się tu aluzje do kultury i popkultury – od katastrofy w Rosewell, przez stowarzyszenie Mensa, po jeden z symboli Internetu, kota – to nie przeszło mi przez myśl, aby nazwać Szmidta nową Nosowską, z kolei tytułowy neologizm nie wejdzie do języka wielkomiejskiej młodzieży – oczywistości, ale w necie można przeczytać różne rzeczy, więc tylko tak GWOLI ŚCISŁOŚCI. A zamykając temat: szkoda było dziewięciu spraw karnych, tego bitu, segmentu Izy, teledysku w LA i Kalifornii, bo wstęp i zwrotka za każdym razem bolą tak samo. To jak będzie z całym Ała: dobrze czy niedobrze?

Tomasz Skowyra    
18 sierpnia 2016
BIEŻĄCE
Porcys's Guide to Polish YouTube: 150 najśmieszniejszych plików internetowych
Ekstrakt #2 (kwiecień-grudzień 2022)