PLAYLIST
Lindstrøm
"De Javu"
"De Javu" to nasz zwiastunowy wgląd w długogrający Six Cups Of Rebel, który już w lutym stanie się drugim pełnoprawnym solowym albumem Norwega. Ale ale, w ciągu tych trzech lat od wydania Where You Go I Go Too Lindstrøm przecież się nie obijał, a liczne kolaboracje tylko przyczyniły się jak widać do poszerzenia arsenału środków wyrazu, jakimi ugodzi nas na zbliżającej się płycie. Ze współpracy z Christebelle wyniósł przede wszystkim wyluzowany, imprezowy sznyt; mimo, że disco zawsze współgrało magicznie z jego space-progiem, wcześniejsze nagrania Lindstrøma nadawały się bardziej do kontemplowania w słuchawkowym skupieniu niż na klubowy parkiet (odwieczna batalia IDM przeciwko dziewięćdziesięciu dziewięciu procent elektroniki). "De Javu" wygląda tymczasem niczym "Me And Giuliani Down By The School Yard" dla nowej dekady – piekielnie intensywne, hiper-energiczne dyskotekowe przeżycie, które o osobie producenta przypomina jedynie wzorem repetycji typu "TGV na speedzie". Zdaje mi się też, że Lindstrøm próbuje wykreować się w tym momencie na nowego Jamesa Murphy; cieszy zatem, że za inspiracje wziął sobie najfajniejsze dokonanie LCD Soundsystem.