PLAYLIST
Kodak Black
"Tunnel Vision"
Będę szczery – do tej pory zupełnie nie przemawiał do mnie nieco "cofnięty", mane'owy, zblazowany styl Kodaka. Na tle zeszłorocznych freshmanów wydał mi się średnio ciekawy, szczególnie przy lśniących stylem epigonach Weeziego, jak pnący się obecnie do góry Lil Uzi Vert czy Lil Yachty. Jak zwykle jednak jeden numer zmienia sytuację, bo "Tunnel Vision" świeci znacznie mocniej od czegokolwiek, co ten urwis wypuścił na świat wcześniej, i zmusza mnie do zrewidowania mojej opinii.
I tak Lil B.I.G. Pac okazuje się jednak całkiem niezłym mikstejpem, z paroma bardzo mocnymi punktami ("Can I"!), a jeszcze wcześniejsze "SKRT" to rewelacyjny numer, niewiele ustępujący przedmiotowi tego tekstu. Już wędrujący po sieci snippert "Tunnel Vision" zostawił w mojej głowie dwie rzeczy – taniec Kodaka i flet. O ile ten pierwszy w teledysku został potraktowany nieco po macoszemu, tak ten drugi jest filarem tego kawałka. Metro Boomin, kurator i chyba jedna z najważniejszych postaci w rapie obecnie, współodpowiedzialny za bit, jest niemal gwarantem jakości i synonimem nadawania odpowiedniego sznytu raperom, z którymi współpracuje. Podobnie jak rok temu z 21, tak teraz pomaga znaleźć drogę błądzącemu koledze. Na wskroś uduchowiona, powtarzająca się mantra hooka wgryza się w głowę tak głęboko, że już po pierwszym odsłuchu trudno o niej zapomnieć. Całkiem ciekawy w tym kontekście zdaje mi się też zupełny brak ad-libów, tak charakterystycznych dla współczesnych traperów (z Migosami na czele), co chyba tylko jeszcze podkręca odrealniony, narkotyczny wir w który wrzuca nas złotozębny przyjaciel. Jeśli tylko oficjalny debiut utrzyma ten poziom, a przy okazji stworzy spójną wypowiedź, będę wniebowzięty. Ale jeśli nie, to też będzie w porządku, bo "Tunnel Vison" nie zniknie i nikt nie zabroni mi ripitowania go po raz kolejny. A wyzywanie Wayne'a, zatargi z prawem, teledysk? "They don't like to see you winnin' / They wanna see you in the penitentiary"...