PLAYLIST

Franz Ferdinand
"Do You Want To"

3.5

W przeciwieństwie do "Take Me Out", "This Fire" albo "Matinée", nowy singiel szkockich darlings już od pierwszego taktu wykłada wszystkie swoje atuty na stół. Po pierwszych 30 sekundach mniej więcej wiadomo, co dalej się zdarzy (hałaśliwy wstęp i na 0:19 zaczyna się funk). Słychać jakieś pokrewieństwo z "Tell Her Tonight". Fanfarowe dęciaki i wybitnie Franzowa, synkopująca sekcja rytmiczna (to takie oczywiste) oraz nerwowy dialog gitar nadają kawałkowi – nietrudno zgadnąć – bardzo taneczny charakter. Trafiają się linijki godne Dandy Warholsów: "I love your friends / They're so arty" i wszystko jest wzięte w ironiczny cudzysłów.

Nigdy nie przeżywałem fazy na Franza Ferdinanda. W końcu jednak zacząłem doceniać uniwersalny wpływ "Take Me Out". Na naszych oczach stał się małym klasykiem. Co o tym świadczy? Podniecenie tłumu i widok, jak ten tupie i faluje, jak odbywają się zbiorowe śpiewy; jak średnio zorientowana koleżanka, która nadal uważa, że 80sowe elektro to szczyt dobrego smaku, przerzuca się nieoczekiwanie na Franza Ferdinanda. Pewność, że kawałek rozkręci każdą indie-popową imprezę. To wszystko się dzieje. Ten zespół powinien produkować więcej takich hitów. Przecież za kilka lat 2004 rok będzie oznaczać właśnie self-titled Franza tak, jak rok wcześniej kanonizowano Rapture, a teraz LCD Soundsystem. Powtórka byłaby wskazana, a tym razem chyba się nie udało.

Piotr Kowalczyk    
5 września 2005
BIEŻĄCE
Porcys's Guide to Polish YouTube: 150 najśmieszniejszych plików internetowych
Ekstrakt #2 (kwiecień-grudzień 2022)