Słynny tercet (wcześniej kwartet) z Oklahomy oficjalnie ogłosił kilka tygodni temu tytuł swojego nowego albumu, follow up do klasycznego już w pewnych kręgach The Soft Bulletin. Krążek nosi dość dziwaczną nazwę Yoshimi Battles The Pink Robots. Tytuł wzięty jest od jednego z utworów, który został tak nazwany ze względu na gościnny występ Japonki Yoshimi, której to wokaliza skojarzyła się z liderowi Flaming - Wayne'owi Coyne z czymś w rodzaju walki. Coyne chcę też, żeby słuchacze dojrzeli analogię pomiędzy partią Yoshimi, a "tą krzyczącą kobietą z Gimme' Shelter Stonesów i tym gospelowym śpiewaniem z Dark Side Of The Moon". Wokalista zapewnia też, że taki, a nie inny tytuł, w opozycji do jakichś bardzo poważnych i egzystencjalnych nazw, wprowadza dużo luzu do procesu tworzenia.

Pamiętamy, że zespół rozpoczął intensywną pracę nad płytą ponad rok temu w nowojorskim (koło Buffalo) studiu Tarbox kierowanym przez Dave'a Fridmanna. Według ówczesnych zapowiedzi muzyków, nowy album miał kontynuować orkiestrowe eksperymenty Soft Bulletin, będąc jednocześnie bardziej gitarowo-klawiszowym. Jednak przez tyle czasu koncepcja mogła się już kilka razy zmienić.

Yoshimi Battles The Pink Robots ukaże się 15 lipca. Oto zestaw utworów:

1. Fight Test
2. One More Robot/Sympathy 3000-21
3. Yoshimi Battles the Pink Robots pt. 1
4. Yoshimi Battles the Pink Robots pt. 2
5. In the Morning of the Magicians
6. Ego Tripping At the Gates of Hell
7. Are You a Hypnotist?
8. It's Summertime
9. Do You Realize?
10. All We Have Is Now
11. Approaching Pavonis Mons By Balloon (Utopia Planitia)

Miło nam także poinformować rzesze czytelników za Oceanem, że Flaming Lips wyruszą we wspólną amerykańską trasę z innymi naszymi ulubieńcami Modest Mouse w połowie lipca. Tym dwóm wspaniałym grupom towarzyszyć będą Cake oraz De La Soul..

Zobacz także: