INNE - FORUM

• Co oczywiscie nie znaczy, ze historia z relacja nie miala zanego wplywu na podjecie takiej decyzji. Chcialem tylko pokazac, ze mogla pelnic role najwyzej kropli, ktora przelala czare czy cos takiego.
  bolgeras (8 listopada 2012)
• Sledzilem ten watek na facebooku i czytalem komentarze tutaj caly czas nie rozumiejac, dlaczego Warna zawiesil Niezal. Dlaczego nie moglem tego skumac? Bo skupialem sie na drobnostkach typu relacja z Unsoundu, a zapomnialem o czyms znacznie istotniejszym i bardziej prozaicznym. Tu chodzi raczej o Facebooka, czyli glowny kanal komunikacyjny strony. Wspomniane 6000 followersow nie znaczy nic, skoro fejs ogranicza widocznosc postow do, zalozmy, 600 osob chyba, ze placisz 7 dolcow od kazdego postu. Malych stron na to nie stac, co skutkuje kolejno ograniczona widocznoscia newsow (czyli tekstow, dla ktorych Niezal glownie sie czytalo) - mniejsza iloscia wejsc na strone - brakiem zainteresowania reklamodawcow - mniejsza iloscia kasy - brakiem kasy na serwer. To chyba bardziej prawdopodobna perspektywa od plotek powyzej.
  bolgeras (8 listopada 2012)
• 3 lata, faktycznie w chuj czasu :P
  camel (8 listopada 2012)
• jak dla mnie było spoko dopóki koncentrował się na samych newsach, no ale rozumiem, że komuś nie chce się tego robić za frajer btw http://www.dnamuzyki.net/2012/11/blogosfera-muzyczna-2-ukasz-warna.html
  costam (7 listopada 2012)
• twittera zalozylem sobie po to, zeby sledzic niezal codzienny! swieczki, miasta, etc.
  em c (7 listopada 2012)
• (chyba wyśmiałem go od razu w pierwszym anonimowym wpisie!)
  V79 (7 listopada 2012)
• oj tak, też pamiętam to prorokowanie i dzień, w którym warna założył niezal
  stary niezalowiec (7 listopada 2012)
• lol camel, akurat Warna tworzy niezal już spory kawał czasu. Sam pamiętam, jak ktoś na tym forum prorokował, że "szybko mu się znudzi", ale jednak stworzył coś, co ma ponad 6 tysięcy followersów na FB (i followują też znajomi, których nigdy bym nie podejrzewał o jakiekolwiek związki z "niezalem", lol).
  rojal (7 listopada 2012)
• czy ten człowiek (ł.w.w.) nie mógł by mieć jednego projektu/strony, a nie ciągle tworzyć jakieś nowe byty? aż tak bardzo się nudzi czy jak?
  camel (7 listopada 2012)
• @ pare tygodni nie czytałem net prasy Niezal codzienny (czyli de facto Ł. Warna-Wiesławski) zawiesił działalność po tym jak na stronie niezalu ukazała się relacja z festiwalu Unsound, której autorką była A.Kaczorowska. Na facebookowej stronie niezalu codziennego założyciel i właściciel tej strony czyli Ł.W.W. stwierdził, że ta relacja jest niezgodna z jego linią niezalu, przy czym jest to tym ciekawsze że od czerwca tego roku Ł.W.W. współpracował przy festiwalu Unsound jako osoba odpowiadająca za jego promocję. A więc ewidentnie był tutaj konflikt interesów [z jednej strony promocja i praca przy festiwalu, a z drugiej strony ingerencja w prawo koleżanki do wyrażania własnej opinii na temat festiwalu). Wydaje mi się, że Warna-Wisławski zdając sobie sprawę z popełnionego przez siebie błędu, zakończonego odejściem recenzentki z redakcji i nadszarpnięciem dobrej opinii portalu chce po prostu wyciszyć tą sprawę, przeczekać kilka tygodni, albo miesięcy i za jakiś czas znowu ruszyć z niezalem z nową, albo odnowioną ekipą. W skrócie to chyba tyle ;)
  Syndrom divertimento (7 listopada 2012)
• @Syndrom divertimento- a co sie właściwie stało z tym niezalem codziennym. Zawiesili działalnosc w zwiazku z przetasowaniami personalnymi? Nie maja pomysłow? nie ma kto im trzymać stronki?
  pare tygodni nie czytałem net prasy (7 listopada 2012)
• @camel_ Małgorzta Halber to raczej druzyna TV
  ona jest gdziej poza t-mobile? (7 listopada 2012)
• !
  propsuje marka sierockiego (7 listopada 2012)
• 1. mieczu 2. natali25 3. wkurwiony polonista 4. lisu pierozek 5. kelthuz 5. panszmit 6. nehan 7. siemo 8. ten z curtisem a avku 9. kubsztal 10. merphilia czy jakos tak
  druzyna last.fm (7 listopada 2012)
• maniura mi mówi żebym ogarnął kuwetę ;)
  camel (6 listopada 2012)
• kontroluj bajerę wielbłąd
  grypser (6 listopada 2012)
• lepiej ci teraz?
  camel (6 listopada 2012)
• kurde, zapomniałem zapomnieć, sorry.
  cameł (6 listopada 2012)
• a nie, nie zapomniałem. nvrmnd.
  c. (6 listopada 2012)
• aaa, i nie wiem czemu zapomniałem o Piotrku Kowalczyku, skleroza chyba.
  camel (6 listopada 2012)
• @ mógłbym za to bez problemu wymienić najgorszego recenzenta porcysa, ale po co ;) –camel, 30/10/2012 17:37 czasem takie uwagi na marginesie są najbardziej inspirujące myślę, że są na tym forum ludzie ciekawi WSZYSTKICH Twoich opinii, a przynajmniej ja w sumie z chęcią rzuciłbym okiem nawet na sporządzony przez Ciebie ranking całej redakcji Porcys, od góry do dołu. tak mnie skusiłeś tą wzmianką o najgorszym recenzencie. PS. doceniam Cię jako jednego z niewielu użytkowników tego forum, z którym można nawiązać i co ważne - kontynuować - wymianę w miarę merytorycznie uporządkowanych myśli. pozdro.
  piekario impresario (30 października 2012)
• pierwsza osoba o której to pisze powyżej to oczywiście gosia halber. a hoffmann lubię za porządny przegląd płyt jamiroquaia na screenagersach plus jego teksty pisane na musicspocie. poza tym cholera jasna, gadamy o SUBIEKTYWNYM rankingu moich ulubionych 'writerów' więc w czym problem? każdy będzie mieć swoich faworytów, a dla mnie osobiście np. fall bardziej przemawia niż wszyscy starzy wyjadacze z królikowskim, weissem, gnoińskim czy księżykiem na czele.
  camel (30 października 2012)
• *michał hoffmann oczywiście, mój błąd. co do innych 'zarzutów' - bardzo podoba mi się jej teksty dla t-mobile music, ma podobny do mojego sposób myślenia o muzyce i potrafi to ładnie ująć w słowa. 'nowe porcys'? no sorry, jak dla mnie tylko hantke, bartosiak i babacz trzymają jakiś poziom, choć do klasy zagroby czy dejnarowicza im jeszcze daleko. co do falla - tu też bardzo podoba mi się jego stylu pisania, nie chwali się specjalnie w tekstach jaki to on osłuchany, tylko po prostu pisze o swoich odczuciach. księżek jakoś super zajebisty nie jest, choć wiedzy muzycznej mu nie można odmówić. co do screenagersów to jest ich troje, których czytam z przyjemnością (generalnie rzadko wchodzę na ten portal) mianowicie: ambrożewski właśnie (był na liście ale jakoś z niej wypadł na rzecz zosi d), bałuk i wolanin. mógłbym za to bez problemu wymienić najgorszego recenzenta porcysa, ale po co ;)
  camel (30 października 2012)
• @ –:*, 30/10/2012 16:32 strzelam, że miało być 'michał marihuanaen'
  piekarz (30 października 2012)
• ja tak o tym myślę, że Gosia Halber nad prawie wszystkimi to największy mistrz. i Tomek Turski nad prawie całym niewymienionym "nowym Porcys" i po całości pominiętą załogą Screenagers.
  piekario impresario (30 października 2012)
• michał hoffmanann też spoko. ogólnie kozak lista, mój faworyt to fall nad księżykiem.
  :* (30 października 2012)
• widać zadziałała moja awersja do imienia prezesa :P a Przekrój nadal czytuje (od dziesięciu lat w sumie), ostatnio się zmienia na plus, choć recki muzyczne to już nie to co kiedyś, faktycznie.
  camel (30 października 2012)
• Do przekroju to już chyba nikt nie pisze, ale nie o to. Swoich ulubionych writerów mógłbyś chociaż znać z imienia.
  no to (30 października 2012)
• w sensie, że już nie pisze dla Przekroju, czy, że taki beznadziejny?
  camel (30 października 2012)
• > 6. jacek szubrycht
  no to rzeczywiście uważnie go czytasz (30 października 2012)