INNE - FORUM

• no jeszcze nie słyszałem, posłucham jak sobie kupię ;)
  camel (18 września 2012)
• lol, dlaczego może trzymać? nie słyszałeś jeszcze?
  FTR (18 września 2012)
• Supergirl zajebiste, szczególnie w połączeniu z klipem. myślę, że płyta może trzymać poziom 'czterech i pół' Łony i Webbera nawet :]
  camel (18 września 2012)
• chodziło mi o poważną, emocjonalnej w całości nie słyszałem niestety...
  camel (28 sierpnia 2012)
• camel chodzi Ci o emocjonalną:)?
  Krnąbrny Miś (28 sierpnia 2012)
• np. mnie obchodzi. w końcu pezet to (współ)twórca jednej z lepszych płyt w polskim rapie..
  camel (28 sierpnia 2012)
• kogo to obchodzi co
  hejter hh (28 sierpnia 2012)
• Bardzo na plus te kawałki. Auer naprawdę świetną robotę odwalił, no i Pezet klasa, mimo że psychofanem nie jestem. Śmieszy odbiór Supergirl (yt, ślizg) i porównania do Seniority (z tego co wiem trochę sprowokowane przez Pezeta). Ludzie w ogóle ignorują zmianę optyki: Seniorita - Pezet-podrywacz, bajerant; Supergirl - pochwała kobiecości w sensie CHARAKTERU, relacja przynajmniej partnerska, o ile nie trochę poddańcza. Jeśli porównywać te dwa teksty, to raczej na zasadzie odwrotności. Fajnie tę zmianę obserwować (chciałam napisać progres, ale to już jak dla kogo). A słychać tylko, że klip nic specjalnego (!). Kurcze no, pokażcie mi coś tak fajnie zrobionego u pl raperów ostatnimi czasy, bo widziałam tylko liryczne ujęcia airmaxów w przepalonych nudnych filtrach (czekam na sepię...), którymi chyba już każdy zdążył się zrzygać ze 150 razy. Dodatkowa gratka w tym kontekście to zarzuty o "hipsterstwo", przy czym wyżej wymienione klipy to dla mnie ESENCJA gównianego hipsterstwa (tego z obrazkami zboża i cytatami z Coelho helveticą). A jak ktoś po imieniu nazywa rzeczy, w których poniekąd chcąc nie chcąc bierze udział, to żenada i nieudane eksperymenty. No i najgorszy zarzut: DUPY SAŁBE !@!@#@#!oneoneeleven. Trzymam kciuki za płytę, oby równowaga Auer/Sidney była przesunięta w jedyną słuszną stronę.
  m (28 sierpnia 2012)