INNE - FORUM

• "Ponad 200 osób - po połowie bliscy ofiar wraz z osobami ocalałymi z aktów przemocy oraz dziennikarze - zajęło miejsca w specjalnie wybudowanej sali sądowej w Oslo." http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,11543985,Rusza_proces_Breivika__Zamachowiec_pozdrawia_faszystowskim.html
  Twój Stary (16 kwietnia 2012)
• u nas przeciez byl zamach na jakiesgos członka PiSu. mniejsza skala, ale pokazuje, że tacy ludzie u nas też są i nie są cicho.
  czysty (1 sierpnia 2011)
• bo jest dalej, bo nie jest częścią 'kultury zachodu', bo jest to kontynuacja tego co się działo już w Egipcie, Tunezji i Libii.
  k (1 sierpnia 2011)
• "...nawet u nas moze pojawic sie taki breivik, a jest malo prawdopodobne, ze ktorys z eurpejskich prezydentow wypusci czolgi na opozycje" No to jest akurat zajebisty argument. W sumie tak nie myślałem. Tym niemniej byłoby większym szokiem, gdyby Tusk zaczął jeździć czołgami po swojej stolicy. I swoją drogą ciekawe czemu Syria rusza nas mniej.
  imię (1 sierpnia 2011)
• –imię, 1/8/2011 14:26 nie, nie dostrzegam. tragedia z norwegii moze powtorzyc sie w kazdym europejskim kraju, nawet u nas moze pojawic sie taki breivik, a jest malo parwdopodobne, ze ktorys z eurpejskich prezydentow wypusci czolgi na opozycje. serio tragedia narodowa syrii jakos mniej mnie tyka niz norwegii.
  sivi (1 sierpnia 2011)
• phi, liczyłem na jakieś spiski i kosmitów. http://i.imgur.com/YJyol.jpg
  em c (1 sierpnia 2011)
• ja odebrałem to tak, że musiał osłabić partie pracy, która odpowiada za staczanie się norwegii w stronę wielokulturowości.
  mja (1 sierpnia 2011)
• jak właścicie breivik uzasadnił swój czyn, tak w skrócie?
  em c (1 sierpnia 2011)
• Nie zrozumieliśmy się. Po 1. tvn24 to nie żadna wyrocznia tylko największa stacja informacyjna w PL, po 2. chodzi nie o kolejność w niusach tylko o dogłębność analizowanego problemu. Spotkałeś/łaś się z debatą, rozmową, próbą zrozumienia tego, co się tam dzieje w takim stopniu, w jakim się to robiło i robi w przypadku Breivika? O to mi chodzi, a nie o to, czy Obama 'jest oburzony' lub w jakich 'surowych słowach' wypowiada się o tej rzezi Pan Jerzy Buzek. To są jedynie komentarze, a nie prawie tragedia narodowa jaka miała miejsce u nas ostatnio w związku z Norwegią. Nie dostrzegasz różnicy?
  imię (1 sierpnia 2011)
• A co na to media? –imię, 1/8/2011 01:18 to, ze w tvn24 (widze, ze kraju urosla ta stacja do rangi wyroczni) przewinelo sie na pasku nie znaczy, ze w swiatowych zostalo to pominiete no i na portalach news przewija sie w pierwszej 3, wiec luz http://wiadomosci.onet.pl/swiat/swiat-oburzony-masakra-w-syrii-doniesienia-sa-prze,1,4809179,wiadomosc.html
  sivi (1 sierpnia 2011)
• "i żeby traktować go jak wielokrotnego mordercę a nie reprezentanta jakiejkolwiek ideologii." http://www.rp.pl/artykul/694423,694528-Breivik-nie-zasluguje-na-powazne-traktowanie.html polecam.
  mja (1 sierpnia 2011)
• Wybaczcie, ale podniecacie się Morrisseyem, Breivikiem i innymi jakimiś tam typkami, a wczoraj (bo to po północy) Syria (jako kraj!) rozjechała czołgami prawie 100 swoich obywateli. To nie był pomysł jakieś szajbusa, manifest czegoś tam, czymkolwiek by to nie było (prawdziwe lub nie, słuszne lub niesłuszne), ale zbiorowe przemyślane działanie przynajmniej grupy ludzi. I to tych na górze względem tych na dole. A co na to media? Coś tam na pasku tvn24 się pojawiło, jakieś dwa niusy i lecimy dalej z wiadomościami o podtopionych klatkach w Pruszkowie. Wiadomo, do Syrii trochę dalej niż do Norwegii, ale w tym jest coś poważniejszego. Wydaje mi się, że ulegamy jakiejś medialnej propagandzie dyskutując o Breiviku. Takie rzeczy po prostu się dzieją i będą się dziać coraz częściej. Jest to tragedia, oczywiście, ale dużo bardziej zastanawiające jest, czemu media nie zastanawiają się na przykład nad Syrią a roztrząsają sprawę jakiegoś wariata z Norwegii. Nie dziwi Was to? Tam jeden obywatel a tu CAŁE PAŃSTWO! To jest dopiero chore. A u nas i generalnie w zachodnich mediach raczej bez spiny w tej kwestii.
  imię (1 sierpnia 2011)
• Sorry, ale z większością tego co napisałeś nie sposób dyskutować. Życzyłbym sobie, żeby media poświęcały jak najmniej uwagi temu, co Anders B. napisał, powiedział czy wyrzygał, żeby proces odbywał się za zamkniętymi drzwiami i żeby traktować go jak wielokrotnego mordercę a nie reprezentanta jakiejkolwiek ideologii. Chciał, żeby uwaga świata skupiła się na nim - niestety, udało się. Ale nie twórzmy złudzenia, że on miał coś istotnego do przekazania. Widzę w tym wszystkim sygnał dla całej Europy, ale nie wysłał go Anders B., jego rola jest zupełnie incydentalna. Partie nacjonalistyczne, których popularność w całej Europie rośnie powinny zastanowić się nad skutkami podgrzewania nastrojów ksenofobicznych, politycy głównego nurtu powinni zdobyć się na eliminowanie hipokryzji z dyskursu o społeczeństwie wielokulturowym, przestać udawać, że imigranci nie istnieją, że da się ich łatwo asymilować, przestać populistycznie "puszczać oko" do elektoratu niechętnego imigrantom i przestać chronić przestrzeń publiczną przed obcymi kulturami. Częściowa islamizacja Europy to nie jest koniec świata, nie jest to koniec to też koniec kultury europejskiej, natomiast to jest przyszłość, której nie unikniemy. Trwa proces, którego wynik jest wiadomy, ale jest to proces bolesny - to co było dotąd ukryte, spychane w niebyt i skrywane po hipokrytycznym płaszczykiem powierzchownej tolerancji wychodzi na wierzch i nie wygląda ładnie. Wydaje mi się, że trwa już najbardziej dotkliwa część tego procesu, najbardziej niebezpieczna i konfliktogenna.
  anlgmt (31 lipca 2011)
• a dla mnie 21 lat to dużo, bo tyle żyję. myślę, że w tym czasie można zresocjalizować człowieka, który nie miał wcześniej problemów z prawem. wszystko oczywiście pod okiem specjalistów –21 lat, 30/7/2011 15:20 do chuja. jakich specjalistów? specjaliści mają mu poświęcić 21 lat pracy? za czyje pieniądze? czy dla jakichkoleik specjalistów nie ma obecnie ciekawszych rzeczy do roboty? naprawdę uważasz, że po latach zostawania specjalistą ci biedni ludzie powinniprzez ćwirćwiecze niańczyć psychopatę za publiczne pieniądze? zgaduję, że koszt jego pobytu w więzieniu, możnaby wydać ładny album ze zdjęciami ofiar, albo wprowadzić do szkół zajęcia profilaktyczne, powstrzymujące dzieci przed zostaniem nacjonalistycznymi psychopatami i nosicielami kiły, NIE PRZEMAWIA TO DO CIEBIE? socjalizacja to wątpliwy termin w kontekscie przejaranego fana pei, który zajebał babci torebkę. mowa, przypominam, o człowieku, ktory przez kilka lat szykował zamach na młodzież szkolną za jej poglądy, a każdy kto był młodzieżą szkolną wie jak to z tymi poglądami wtedy wyglądało. gościu zosługuje na karę śmierci koniec kropka. skądi-nąd, niemalże udało mu się dopiąć swego i jak przystało na europejskiego ideologicznego terrorystę podrzucić opini publicznej ważką kwestię. zakladam (nie czytałem manifestu ani nie miałem przyjemności poznać go osobiście), ze to gościu z problemami emocjonalnymi, który podjął wysiłek wyplucia tak ogromnej ilosći literek tylko w ramach racjonalizacji swojej, dość nietypowej, wewnętrzej potrzeby dokonania na kimś zamachu. zakładam, ze ludzi z potrzebami robienia innym krzywdy o ksenofobicznych zapędach jest sporo i chętnie podejmą gotowe idee do racjonalizacji swoich popędów i oni owszem podumają teraz intensywnie na temat islamizacji zachodu i bardzo się tym przejmą i w ogole. niektórzy podejmą nawet działania by jej przeciwdziałać. niestety opinia publiczna, za stanowczą sugestią wladzy (która jest socjodemokratyczna i jak wiadomo nie ma zewnętrza) przeżyje atak paniki moralnej, przetrzepie internet, postraszy psychopatami popierającymi opozycję (patrz chociażby Sikorski) i cały ten modern fascism. –mja, 29/7/2011 14:08 breivik chcąc nie chcąc zwrócił uwagę na problem. europa jest otyła, zniewieściała i ma pryszcze. najpoważniejszy dylemat jaki sie podejmuje, to czy takiego zjeba można zabić. i to, że jakis biseksualny grafoman powiedział, że robimy gorsze rzeczy zwierzątkom. smutne. cytaty z breivika ze wszystkich na onecie są najmniej oszołomskie. obrzydliwe. tylko ja uważam, że coś takiego musiało się wydarzyc i musi się powtórzyc?
  n-i-e-e- (31 lipca 2011)
• Ale macie problemy z tym Morrissey'em. Wyraził swoje zdanie które jestjuż znane od czasu The Smiths. Oczywiscie jego slowa zostaly tez jak zwykle przekrecone w pewnym stopniu. Bo z jego ust jak dla mnie nie padły słowa " To nic w porównaniu". Natomiast jego ostatnia jego wypowiedz o tym ze media zrobily sobie gwiazde z mordercy i psychopaty są jak najbardziej słuszne
  Mcca (31 lipca 2011)
• –k, 29/7/2011 22:20 Wybacz, ale opinia internetowego ktosia na mój temat średnio mnie obchodzi. Raczej nudzisz. Kumam, że produkcja przemysłowa żarcia w fastfoodach jest nieetyczna, obrzydliwa i podyktowana tylko chęcią zysku, ale to jest jakaś wielka nowina? Morrissey się obudził z hibernacji? Ktoś się jeszcze łapie na takie żałosne przekazy dorosłego faceta udającego młodzież walczącą? Poza tym nikt nie zmusza do korzystania z tego rodzaju masowego żywienia. Nie będą mieli zysków, to zmodyfikują swoje działania. Albo i nie.
  paj (31 lipca 2011)
• a dla mnie 21 lat to dużo, bo tyle żyję. myślę, że w tym czasie można zresocjalizować człowieka, który nie miał wcześniej problemów z prawem. wszystko oczywiście pod okiem specjalistów. choć prawda taka, że dzień po wyjściu z więzienia zostanie Anders zlinczowany (obojętnie przez kogo, ale będzie).
  21 lat (30 lipca 2011)
• nie rozumiem tej agresywnej reakcji dot. mozza i kfc. no fakt, nie powiedział nic nowego, no chciał o sobie przypomnieć, ale przecież sprawa się nie dezaktualizuje i jest słuszna. mnie irytują ludzie, którzy dystansują się od pewnych rzeczy tylko po to żeby nie stanąć w jednym szeregu z "zacietrzewionymi debilami" z pety itp. na zasadzie: może i to jest słuszne, ale to głupio wygląda byc takim diehard pro eko. nawet jesli to taki "suchar" walczyc o prawa zwierząt to co z tego, problem istnieje.
  zawsze spoko (30 lipca 2011)
• http://selectmagazinescans.monkeon.co.uk/wp-content/uploads/2011/07/meatismagic.jpg hrhrhrhrhr
  slothrop (29 lipca 2011)
• nie to, że bronię Mozza, ale paj, to ty jesteś mega bucem i to od zawsze. nie kuamasz, że tam się codziennie wkłąda tysiące kurczaków głową do dołu do wody i razi je prądem?
  k (29 lipca 2011)
• Piękny przykład buca totalnego. Morrissey oczywiście najlepiej na świecie wie co się dzieje w fastfoodach i jaki to straszny holocaust. Tylko on ma świadomość i empatię. Może rzeczywiście ktoś powinien rzucić mu w mordę jakimś surowym mięsem na otrzeźwienie. Nie zdawałem sobie sprawy z tego, że jest teraz aż taka moda na robienie z siebie totalnego ekokretyna. A może facet chce po prostu o sobie przypomnieć? Jakaś nieudolna autopromocja w stylu: nieważne co mówią, byle mówili. Przy okazji: nie słyszałem jakoś nic od Bono na temat ostatniej klęski suszy w Afryce? Czyżby gość był aż tak zajęty sobą, że przegapił tę katastrofę?
  paj (29 lipca 2011)
• sztekiem!
  mja (29 lipca 2011)
• hahahah, co za dupek totalny. ja naprawdę kiedyś pójdę na jego koncerty tylko po to, żeby rzucić mu w twarz krwistym kawałkiem pieprzonego schabu.
  em c (29 lipca 2011)
• wow nawet pudelek informuje o tym, wiec cel mozza chyba zostal osiagniety ;) http://www.pudelek.pl/artykul/34049/morrissey_o_masakrze_w_norwegii_gorsze_rzeczy_dzieja_sie_w_kfc/ niefortunne porownanie, ale moze z drugiej strony chcial przez nie zwrocic wieksza uwage na sposob w jaki traktowane s zwierzeta itp itd niby kazdy z nas widzial w tv jak pompuje sie zwierzeta by miesko bylo tlustsze, ale czasmi trzeba jakiegos "pierdolniecia" by cos dotarlo do ludzi. niby sa te wszystkie organizacje pety tozy i bog wie co jeszcze, ale nic z tego nie wynika. podbnie jak z kasa na glodujacych w afryce, live8ty, bono itp. ech...
  sivi (29 lipca 2011)
• ciekawe co na to Bono, albo czy Radiohead zagrajo koncert jaki, hehehehehehehe
  wścibski (29 lipca 2011)
• mja Mozz nie mówił, że kfc jest winne mordu, tylko zwrócił uwagę, że przez kfc zabijanych jest dziennie miliony zwierząt, a to znacznie gorsza praktyka od tragedii w Norwegii. Choć faktycznie, te sytuacja nie powinny być powiązywane w żaden sposób.
  Gandalf biały (29 lipca 2011)
• "Przecież Mozz ma rację i to pod wieloma względami" omg
  V79 (29 lipca 2011)
• no tak. kfc dając ci kurwa tłuste kurczaki jest tak samo winne mordu jak tym z pistoletem. idę na bigmaca, mozz. potem mnie złap i wsadź na 21 lat do paki.
  mja (29 lipca 2011)
• Przecież Mozz ma rację i to pod wieloma względami. zarówno pod tym, jak zostają zabijane zwierzęta (o które mu zapewne głównie chodzi), ale też i poprzez ludzi, którzy umierają na choroby spowodowane przez otyłość/nadwagę, już nie wspominam ile państwo musi wydawać na osoby, które się leczą przez jedzenie tego gówna w ładnym papierku z maca czy kfc.
  martin (29 lipca 2011)
• o kurwa!
  mja (29 lipca 2011)