INNE - FORUM
"Goń się, leszczu", czyli muzyka do biegania.
18 kwietnia 2011Ktoś ma jakieś dobre utwory a może całe playlisty do biegania?
:D
8====3 ----(o^^)
-
kiedyś biegałem przy Strawberry Jam i przez pierwsze pięć tracków dawał niezłego kopa w ogole dziwne, ze M.I.A nikt nie wymienił, najlepiej Arular - masakra
biegam w najkach (19 kwietnia 2011) -
Pezet & Noon - Muzyka Poważna i wogóle cały solowy Noon
Agent Tnega (19 kwietnia 2011) -
w nocy bardzo często lonesome crowded west, przy wrzaskach, czy innych 'wybuchach punkowej energii' można sobie przyspieszyć i jest miło.
no.8 (19 kwietnia 2011) -
cokolwiek z motorikiem, niesamowita sprawa
szczur (19 kwietnia 2011) -
jak leciec oklepanymi rzeczami, to daft punk sprawdza sie naprawde genialnie. poza tym: mark ronson, wiley, modeselektor, nerd, takie rzeczy. daje 10 km co 2 dzien i sprawdzaja sie na 100%.
e.agent (19 kwietnia 2011) -
O, jeszcze Kinematografia jest git też. Generalnie rap sprawdza się nieźle podczas biegania.
glootech (19 kwietnia 2011) -
debiut Hot Hot Heat, Keep It Like A Secret BTS, Avalanches, Quasi - Featuring Birds, obie płyty Junior Senior, Destroyer - Thief, HTTT, Source Tags & Codes - to typy które dla mnie się zajebiście sprawdziły w ostatnim mięsiącu czy dwóch. Za czasów discmanów zdarzało mi się dłużej wybierać muzykę do biegania niż biec - w końcu w razie co było się skazanym na nietrafiony wybór przez te 40parę minut. Teraz to rybka.
Jedrzejnzlg (18 kwietnia 2011) -
http://www.youtube.com/watch?v=er1oj0tZiHQ
h (18 kwietnia 2011) -
w tej serii nike original run jest jeszcze zupełnie przejebane "Are You In?" De La Soul, mocno spoko Aesop Rock (chyba jego najrówniejsza płyta w karierze) i niezły, dresiarski A-Trak (plus Hives, Crystal Method i pewnie coś jeszcze). dodajmy jednak - ja nie biegałem od przedwojny, mogę tylko powiedzieć, że takie De La świetnie się sprawdza jako płyta na pobudkę.
c-u (18 kwietnia 2011) -
Girl Talk - Feed the Animals zdecydowanie. Do tego sztampowo może trochę, ale soundtrack z Lola Rennt. No i 45:33 obowiązkowo.
glootech (18 kwietnia 2011) -
Może "Unclassics" Morgana Geista? ok. 55-minutowy miks italo disco. http://www.allmusic.com/album/unclassics-r712120
Twój Stary (18 kwietnia 2011) -
zbyt prosta odpowiedź! :D
lukasz (18 kwietnia 2011) -
no dobra, wiedziałem o tym. coś ciekawszego. ;P
lukasz (18 kwietnia 2011) -
ale ci pojechał...
Marcin (18 kwietnia 2011) -
No przecież "45:33" LCD Soundsystem, jakby ;) http://en.wikipedia.org/wiki/45:33
Twój Stary (18 kwietnia 2011)