INNE - FORUM
Gang Gang Dance Eye Contact
3 marca 2011panie i panowie, przygotować zwieracze, bo coś czuję, że będzie rozpierdolka roku: >
http://niezalcodzienny.pl/index.php/pierwszy-singiel-z-nowego-gang-gang-dance/
-
chuj w Twe zmęczone rady
/l\ (18 lipca 2011) -
Dobry człowieku, weź jakąś książkę przeczytaj albo dwie i naucz się formułować myśli w zrozumiałe dla innych zdania w języku polskim. Tak bełkotliwych wypowiedzi chyba tu jeszcze nie czytałem. Natomiast "Romance Layers", razem z następującym później "Sacer" to najbardziej odprężająca i przyjemna część płyty w mojej opinii. A "Chinese High" jest okropne - strasznie mdłe melodie.
anlgmt (17 lipca 2011) -
–Drogi Jeleniu,, 16/7/2011 23:20 skutki wyjaśnień można mierzyć wyjaśnieniami lub ich brakiem. więc skąd zarzuty o jakieś odwrócenia? dopełniając: żądając wyjaśnień od bardziej powiedzmy obadanych z tematem, albo dla fanu można chyba czasem pobudzić czymś nie do końca przemyślanym jakiś wątek hy?
czy mam wypierdalać z forum? (17 lipca 2011) -
stream na zywo z PFM: http://hub.pitchforkmusicfestival.com/ OGLADAC KURWA.KOSMOS.
nie_pamietam (17 lipca 2011) -
–arbitralna arbitralność, 16/7/2011 22:28 gdzie Ty w Romance Layers słyszysz bjork to ja nie wiem Oo a Twoje powyższe 'wyjaśnienia' działają ze skutkiem odwrotnym do Twojego zamierzonego. po co porównywać jeśli porównanie jest bezzasadne? nie wiem.
Drogi Jeleniu, (16 lipca 2011) -
powinno się zacząć jakoś tak: nie wiem jak daleko doszło do podobieństwa
arbitralna arbitralność, (16 lipca 2011) -
–przypominacz, 16/7/2011 19:49 nie stało się to jednak jednym na mocy podobieństwa, bo nie znam jednak kompetentnie bjork, a bardziej spodobało mi się samo przedstawienie (i świadomość niekompetentnego przemycenia) od wnikania czy jednak właściwie "bjorkizm" oddaje istotę tego co miałoby się pod tym kryć
arbitralna arbitralność (16 lipca 2011) -
ja się jaram też chinese high i zwłaszcza sacer. b. równa płyta m. zdaniem
szczur (16 lipca 2011) -
ejtinsowa*
poprawiacz (16 lipca 2011) -
wata cukrowa - no niektórzy lubią, ale bjorkistyczna? najtinsowa raczej. może nieco wtórne ktoś powiedzieć. trochę odstaje od psychodelicznej reszty albumu, ale to prostu fajny synth-pop.
przypominacz (16 lipca 2011) -
Nie no Romance Layers to dla mnie jakaś niesmaczna bjorkistyczna wata cukrowa
arbitralna arbitralność (15 lipca 2011) -
–arbitralna arbitralność, 7/7/2011 20:05 zapomniałeś o Romance Layers.
przypominacz (15 lipca 2011) -
Ja tam jestem zachwycony. Bardzo dobra płyta jakiej w tym roku jeszcze nie słyszałem.
Paweł L. (14 lipca 2011) -
gbyby wydali ep na której miejsce byłoby jedynie dla glass jar, adult goth i mindkilla byliby w tym roku bandem roku z mniejszym "niestety tylko tyle" niż to ("EC") niestety
arbitralna arbitralność (7 lipca 2011) -
jak dla mnie piatkowe klimaty, niestety.
em c (7 lipca 2011) -
też myślę, że troszkę za mało.
mwrootniak (23 maja 2011) -
i w chuj się myli.
janek b (7 maja 2011) -
borys dał 8.2
można się spuszczać (7 maja 2011) -
jest dobrze, ale było lepiej
pies_pawłowa (15 kwietnia 2011) -
jest okej z plusem
ef (15 kwietnia 2011) -
jest super
ijklmnoprs (15 kwietnia 2011) -
jest świetnie
abcdefgh (15 kwietnia 2011) -
te dźwięki są genialne
pyta roku (14 kwietnia 2011) -
mind killa = niesłychany wykurw
n (5 kwietnia 2011) -
niezłe
ijklmnoprs (3 marca 2011) -
dobre jest
abcdefgh (3 marca 2011) -
beznadziejne
krzesło (3 marca 2011) -
jaram się.
stefan jaracz (3 marca 2011) -
trochę kontynuacja dymphny, tylko bardziej rozwlekła, ale to jest naprawdę mocne. czekamczekamczekamczekamczekamczekam
fJouT (3 marca 2011) -
-Wiesz, że NASA interesuje się twoimi oczami? -Nie, czemu? -Bo są wyjebane w kosmos.
nieogar (3 marca 2011)