INNE - FORUM

• [niech wrzuci singla na iplaya ;) ]
  camel (31 maja 2011)
• Tymczasem: "Ponisie wy moje: Singiel Tel Aviv jest juz uploadowany do sklepow. Do downloadu bedzie gotowy za 1,2 dni. Bedziecie mogli go dostac bezposrednio przez myspace, w I-Tunes, Amazon mp3, E-Music i Napster." I: "Poniewaz jeszcze nie zdecydowalam sie na wytwornie i droge dystrybucji moich plyt, ten single ukaze sie pod nazwa mojego wlasnego label L I V V (i dlatego nie bede mogla go wydac w Muzodajni). Mam nadzieje, ze Was to nie odstraszy, a raczej razem pokazemy Muzodajni jaja. W koncu jest pare innych fajnych sklepikow gdzie mozna bedzie dostac singiel.;) Natomiast album bedzie wszedzie i przede wszystkim takze na CD."
  co tam szpaki, olivka wydaje singiel (31 maja 2011)
• Kuźniar jest zajebistym dziennikarzem, tylko nie w programach typu x-factor (poczytajcie sobie np. jego blog 'zapiski'), Sablewska faktycznie słaba (choć konflikt z Wojewódzkim ciekawy, nie powiem), Mozila coraz bardziej lubię (choć może niekoniecznie za jego piosenki), a Loska strasznie mi przypomina Piekarczyka z TSA - podobny wokal i podobny image. Co do Michała Szpaka, faktycznie oryginał ino, że mi takie zniewieścienie zupełnie nie pasi, nie kupuje tej stylistyki, a głos ma spoko, ale 'zachwytów nie rozumiem'.
  camel (30 maja 2011)
• Brakuje wam dystansu do pewnych rzeczy. A szkoda. Bo Szpak mimo tego, że wkurwiający koleś to głos ma rewelacyjny. Loska też świetny - zapomnieliście już o wczesnych latach 70-tych, huh? A ta cała (jak jej tam?) to fakt, że trochę taka słodka dziewczynka - najgorsza z trójki - ale dałoby się zrobić z niej ludzi. Więc nie pierdolcie, że słabi uczestnicy bo po prostu słaba jest cała oprawa programu - słaby jest Kuźniar, Mozil, Sablewska i niestety też Wojewódzki. A że ludzie chcą zarobić to się nie dziwcie...
  nosurprises (30 maja 2011)
• jakoś nie wyobrażam sobie polskiej płyty utrzymanej w klimacie katy b, to jest da mnie perspektywa tak odległa jak to, że np. doda nagrywa płytę nasyconą hookami jak nowa britnej.
  potylica (30 maja 2011)
• Mogłaby być jakąś polską wersją Katy B, ale o zgrozo woli chyba estetykę zespołu Virgin.
  ryba (30 maja 2011)
• http://www.youtube.com/watch?v=S1jNNmGLAFs do brodki, póki co, daleko. no i jak już mówimy o tej dziewczynie, to były lepiej rokujące w xfactorze, ale wojewódzki je wyrzucił. dla mnie szulcowa jest trochę bezbarwna, no ale "może się wyrobi".
  potylica (30 maja 2011)
• Najważniejsze, żeby Michał Szpak, jak to określili szanowni jurorzy, nie dał się wessać szołbiznesowi. Wtedy będą z niego ludzie. Czyli nowy Szymon Wydra.
  ryba (30 maja 2011)
• jasne, że Ada nie jest idealna ale wokal ma niezły, przede wszystkim jest szansa, że jak wygra i dostanie sensownego menagera (byle nie Sablewską proszę) to może jakiś tam sukces osiągnie. teraz pytanie tylko czy na miarę Janosz czy np. Dąbrowskiej czy Brodki.
  camel (30 maja 2011)
• Jeżeli dobrze się orientuję, to w Must Be The Music można też grać na czymś, a w X-factor oczywiście tylko śpiewanie, czyli nuda w chuj. MBTM ma nieco ciekawszą formułę, ale niestety ci jurorzy to porażka.
  paj (30 maja 2011)
• X-factor to taki zamach na pudelka, a must be the music raczej na stacje radiowe. W tym drugim prezentowali swoje własne piosenki, a to duża zaleta przecież. W finale x-factora faktycznie nie ma nikogo wartego uwagi pod względem muzycznym.
  indyjska_bajka (30 maja 2011)
• wkurwia mnie ten cały program. gienek, jak gienek, lud lubi takich ryśków riedlów z ulicy. nawet na tle brytyjskiego x-factora (dupy nie urywał, jak każdy talent show) produkcja tvn wypada bardzo blado, żeby nie powiedzieć żałośnie. tak, jak ktoś już napisał: nie różni się od gówien z tvp czy polsatu (nie wiem, czy przypadkiem must be music nie jest z tej trójki najlepszym programem). anyway, nie ma nawet czego komentować. w finale nie było chyba NIKOGO znośnego. przestalm oglądać po pierwszym odcinku finału.
  potylica (30 maja 2011)
• a nie wkurwia was ten cały hajp na Gienka Loske?
  who (30 maja 2011)
• sorx ale Ada Szulc ma badziewny wokal, w timbre teen-pop-radio, po prostu nie da się jej słuchać.
  Drogi Jeleniu, (30 maja 2011)
• Ada Szulc wygra ten program..
  camel (29 maja 2011)
• Karaoke
  człowiek bez właściwości (29 maja 2011)
• Oglądam to pierwszy raz, nie wierzę w to, jak bardzo jest to GÓWNIANE. Jeżeli Must be the Music było pathetic, to X-Factor to 0 w skali Kelwina, myśl trenerska Franciszka Smudy na czele z tym kretyńskim zakochanym w sobie pinglarzem, który śmieje się ze swoich żartów jak popieprzony wyżeracz brudu z własnego pępka.
  PKS (29 maja 2011)
• a już myślałem, że coś straciłem nie oglądając go wczoraj.
  krzy (23 maja 2011)
• japierdole, jaki ten program jest zły.
  <załamuje ręce> (22 maja 2011)
• tym bardziej, że to słaba piosenka.
  camel (22 maja 2011)
• nie ma to jak 70% społeczeństwa kochającego się do piosenki "One", która jest o rozstaniach
  załamka (22 maja 2011)
• obejrzałem wczoraj cały odcinek xfactora. mówi się, że tvn robi najlepsze programy rozrywkowe w polsce. jeśli to jest poprzeczka to ja nie chcę wiedzieć gdzie jest grunt. chociaż możliwe, że to straszny truizm. poziom żenady nie jest wcale mniejszy niż w słynnej bitwie na głosy.
  ołemdżi (2 maja 2011)
• http://youtu.be/tYNZBk_4kqU
  x-factor najgorszy? (2 maja 2011)
• ten program się mija z celem. Wojewódzki wczuł się chyba za bardzo w ten pseudo-wyścig szczurów. A Olivia wypuści w tym tygodniu pierwszy singiel.
  indyjska_bajka (2 maja 2011)
• ja nie wiem, może na starość głuchnę, ale oglądając wczoraj ten program na tvn, wydawało mi się, że oni wszyscy fałszują. Mam wrażenie, że wojewódzki i sablewska komplementują te "wykony" tylko po to, żeby ludzie wierzyli, że tvnowe typy śpiewają lepiej od tych polsatowych. wtf?
  dzieciak (2 maja 2011)
• skończcie już pierdzielić o tym najgorszym programie muzycznym evah niech mi lepiej ktoś powie co się dzieje z Livki. Podpisała jakiś kontrakt, będzie płyta w tym roku, w przyszłym, nigdy?
  hmm (2 maja 2011)
• http://dziendobrytvn.plejada.pl/25,47090,news,,1,,adrianna_styrcz_na_scenie_ddtvn,aktualnosci_detal.html ta jest spoko
  ale odpadła już (2 maja 2011)
• Zdarzyło mi się obejrzeć dziś X Factor. Stwierdzam, że jest to program gorszy od Idola, a nawet Szansy na Sukces. Stara baba śpiewająca rzewne piosenki, groteskowy pajac z przerośniętym ego (artysta), bezbarwny cudzoziemiec od łzawych ballad, nastoletnia fanka paramore, dziewczęcy zespół prezentujący poziom eurowizyjny, no i "drugi Rysiek Riedel". Tak wygląda "przyszłość polskiej sceny muzycznej".
  tefałen (2 maja 2011)
• –Twój Stary, 30/4/2011 21:31 włączyłem sobie to "Faint" i te smyki mi tak trochę przypominają Toxic
  okresy z pizdy się lały (30 kwietnia 2011)
• dla mnie to mają tylko jeden guilty pleasures "Breaking the Habit ", dla mnie świetny numer
  j.d (30 kwietnia 2011)