INNE - FORUM

Najbardziej kontrowersyjna wypowiedź o muzyce, na jaką możesz się teraz zdobyć

3 stycznia 2011

Było takie pytanie w wywiadach w Pulpie.

Zaczynam:
Madonna zostanie zapomniana w ciągu jakichś 5-10 lat po zakończeniu kariery.

Twój Stary
  • Na tej planecie powstaną płyty lepsze niż twój ulubiony wykonawca kiedykolwiek nagrał.
    shhhh... (27 sierpnia 2012)
  • nie najbardziej kontrowersyjna, ale: koncepcyjne/klimatyczne/spójne epki >>> LP oraz single >> LP *ilość '>' jest istotna
    nieogar (25 sierpnia 2012)
  • No, dla mnie utwór składający się z trzech motywów nie może być wysoko oceniony. –Twój Stary, 2/8/2012 13:30 a boards of canada to co?
    dj tata (19 sierpnia 2012)
  • >Frank Ocean nie jest gejem. Bo nie jest. Jest on bi.
    ii (2 sierpnia 2012)
  • muzyka repetycyjna :)) typie, wracaj do szkoły
    kociatqo (2 sierpnia 2012)
  • >i jakie 6.0 No, dla mnie utwór składający się z trzech motywów nie może być wysoko oceniony. >że ci się twój stary nie nudzi ta rozkminka z numerkami ;O A mi te numerki wbrew pozorom nie są za bardzo potrzebne, w sumie nie wiem, czy jakiemukolwiek utworu dałbym 8.0 albo więcej. >–jakie kurwa obiektywnie i jakie z definicji, 1/8/2012 23:40 No racja, ale jakoś musiałem to ująć.
    Twój Stary (2 sierpnia 2012)
  • i jakie 6.0. że ci się twój stary nie nudzi ta rozkminka z numerkami ;O
    jakie kurwa obiektywnie i jakie z definicji (1 sierpnia 2012)
  • –Twój Stary, 1/8/2012 20:19 koronny przykłąd - Caribou - "Odessa" (pamiętam! :) ). Dla Ciebie.
    nieogar (1 sierpnia 2012)
  • > Frank Ocean nie jest gejem. Ciekawe :) Muzyka, nazwijmy to repetycyjna, czyli oparta na maglowaniu w kółko jednego lub kilku motywów, oceniana obiektywnie z definicji nie wyjdzie ponad 6.0
    Twój Stary (1 sierpnia 2012)
  • Frank Ocean nie jest gejem.
    wygrałem (1 sierpnia 2012)
  • wyprodukować dobre lo-fi - samo się nie zrobi (nie lada sztuka)
    nieogar (31 lipca 2012)
  • –polonistka, 14/3/2012 08:11 "sie wie"
    szczur (14 marca 2012)
  • w cudzysłowie @szczur ale jak Smile, to Wilson 2004
    polonistka (14 marca 2012)
  • to ze piszesz w cudzysłowiu znaczy ze nie masz do nich osobistego stosunku tylko jebiesz kanonem niczym polonistka omawiajaca Ferdydurke.
    man down (14 marca 2012)
  • –man down, 13/3/2012 20:09 pomnik songwritingu, man 1. "chwytające za serce" melodie 2. "rozdzierajace duszę" harmonie 3. motywy nawarstwione do momentu, gdzie z jednego PS dałoby się skroić z 10 grackich albumów still < Smile
    szczur (13 marca 2012)
  • sprzedam szaliki Beach Boys i pałki
    wiecie gdzie mnie szukac (13 marca 2012)
  • bardziej to drugie. Ale liczylem na 'powazna' odpowiedz.
    man down (13 marca 2012)
  • I wouldn't give a fuck if you're pregnant Give me the baby rings and a #1 MOM pendant
    Brian Wilson, 1967 (13 marca 2012)
  • bo fani beach boys to najhardsze kozaki ktore chodza po miescie wpuszczajac wpierdol osobom ktore beach boysow nie lubia, obawiaja sie nich nawet najwieksi ultrasy legii warszawa. to, albo ktos probowal wygladac na twardziela w internecie.
    em c (13 marca 2012)
  • czemu?
    man down (13 marca 2012)
  • za Pet Sounds to możesz w ryj dostać
    uważaj, bo przeginasz (13 marca 2012)
  • wkurwia mnie pet sounds. poważnie a tak poza tym wiekszosci ludzi słuchającym niezalu/muzyki alternatywnej w wiekszosci jebie sie w głowie bo myślę że sa poziom wyżej od innych, zacofanych biedaków..
    man down (13 marca 2012)
  • Bardzo charakterystyczny i popularny sposób na linię basu graną na klawiszach. Zwrotka tu: http://www.youtube.com/watch?v=CB57CuT4smM (Modern Talking - "Atlantis Is Calling (S.O.S. For Love)")
    Twój Stary (5 lutego 2012)
  • "radosne linie basu z nutami granmi na zmianę w oktawach (...)" moglby mi ktos wytlumaczyc o co chodzi? najlepiej z przykladem. wiem, ze mozna na wikipedii i ogolnie w internecie znalezc, ale srednio czaje ten specjalistyczny jezyk.
    najgorszy nick w sieci (5 lutego 2012)
  • -=+ ogólnie ma racje, i to, mniej lub więcej podsumowuje to co wyniosłem z tego forum i z porcysa ogólnie, a mianowicie fakt uwikłania muzyki i niemożność postrzegania jej tylko jako zestaw nut/mądrych rozwiązań harmonicznych jak to uczył nas borys
    radosław majdan (5 lutego 2012)
  • nie wiem co w tej ostatniej wypowiedzi jest kontrowersyjnego, to chyba zupełnie oczywiste. muzyka jest w pełni abstrakcyjna –zwobot, 2/3/2011 01:42 kurczę, ja zawsze nie mialem pewności co do tego, że jest w pełni abstrakcyjna. w ogóle poza samym pojęciem, to może nie ma czegoś takiego jak muzyka (skrót myślowy) - objawia się w układach dźwięków, taki odcisk idei, symptom, ale te odciski funkcjonują chyba jednak w systemie językowym. może faktycznie bardziej jako katalizator do treści, ale z drugiej strony - muzyka absolutna nie istnieje. każda zawsze będzie uwikłana w treść, teksty kultury. mówiąc/myśląc o abstrakcyjnośći muzyki jej tę abstrakcyjność odbieramy aktem wpisania w język. a doświadczać jej w czystej postaci chyba nie możemy. ciekawie o muzyce pisał Levi-Strauss, mówiąc o przejęciu przez muzykę roli mitu (nie jest kontrowersyjnie, ale niech już będzie tutaj): „Jeszcze niejasny w partyturze, w którą jest zaklęty, zamiar kompozytora aktualizuje się dopiero, tak jak mit, poprzez słuchacza i za jego pośrednictwem. W jednym i drugim wypadku zachodzi odwrócenie relacji między nadawcą i odbiorcą, gdyż to temu drugiemu, w ostatecznym rozrachunku, przesłanie tego pierwszego pozwala odkryć, iż to on jest przedmiotem znaczącym (signifié): muzyka żyje we mnie i słuchając jej, w istocie słucham siebie. Funkcją mitu i dzieła muzycznego jest w tym sensie dyrygowanie orkiestrą milczących wykonawców, jakimi są słuchacze”
    -=+ (5 lutego 2012)
  • listy singli i plyt 2011 na porcysie konsają pauke
    rzekłem (4 lutego 2012)
  • Nudno na forum ostatnio. Podbijam. "Blue Monday" jest nudne pod względem songwritingu. Disco polo powinno zostać włączone do historii polskiej muzyki na równi z resztą muzyki lat 90tych.
    Twój Stary (4 lutego 2012)
  • O jeny, pożartować sobie nie można. Ja zupełnie poważnie uważam poptymizm za płodne poznawczo doktrynerstwo. Ale ja nie jestem "culture freakiem", jak Borys Dejnarowicz i niektórzy tu zebrani.
    anlgmt (9 czerwca 2011)
  • Skoro temat odkopano i jakoś nie spada, przypominam: "muzyka", nie "polskie środowisko internetowego dziennikarstwa muzycznego"
    Twój Stary (8 czerwca 2011)
BIEŻĄCE
Ekstrakt #5 (10 płyt 2020-2024)
Ekstrakt #4 (2024)