RECENZJE

Portishead
Portishead

1997, Go! Beat 7.2

Minęły trzy lata i Portishead wrócił albumem zatytułowanym tak, jak brzmi nazwa zespołu. Na pierwszy rzut oka nic się nie zmieniło. Znów dominuje ten duszny, dławiący i neurotyczny nastrój. Znów elektronika miesza się z naturalnymi brzmieniami tworząc wcale jednorodną całość. I ponownie nad wszystkim góruje chory, drżący głos Beth Gibbons. A sama zawartość? Zaczyna niepokojący, nerwicowy "Cowboys". Potem jest prawdziwa perła – jazzujący "All Mine" z genialnymi dęciakami, odznaczający się wyrafinowaną strukturą harmoniczną. Do najważniejszych momentów wypada zaliczyć "Half Day Closing", "Only You", "Over", a także tajemniczy, rozedrgany "Humming". Ogólnie mamy do czynienia z albumem równym, bez większych wpadek. Jako autorka słów, Gibbons ewoluuje tu w stronę swobodnie manifestowanego feminizmu, zaborczego i władczego, czego największy wyraz daje w "All Mine". Pozostaje jednak istotą wrażliwą i wewnętrznie złożoną, poszukującą samookreślenia.

A wiec drugi album grupy okazuje się być następną, po Dummy, odsłoną tego samego przedstawienia: pełnego bólu i cierpienia, ale też swoistego piękna. Różnica pozostaje taka, że debiut osiągnął status klasyki, natomiast Portishead zakończy swoją karierę w wybranych kręgach. Mimo, że oba wydawnictwa prezentują podobny poziom. Można by więc spytać tak: co zmieniło się, jakie są różnice w porównaniu z debiutem? Jeśli dopatrywać się jakiejś własnej, charakterystycznej cechy, jaką mogłaby się poszczycić druga płyta Portishead, to byłoby to chyba bardziej przestrzenne brzmienie, więcej powietrza w ogólnych aranżacjach. Dotyczy to zwłaszcza wyżej wspomnianego "Half Day Closing", "Over" i "Only You", korespondujących nieodparcie z zadumą i nastrojem nagrań Pink Floyd. Zwraca również uwagę większa dbałość o melodie: więcej w nich tym razem ulotnego piękna i zwiewności. Trudno jednak zaprzeczyć stwierdzeniu, że drugi album Portishead jest kontynuacją pierwszego wydawnictwa.

Borys Dejnarowicz    
19 lipca 2001
BIEŻĄCE
Porcys's Guide to Polish YouTube: 150 najśmieszniejszych plików internetowych
Ekstrakt #2 (kwiecień-grudzień 2022)