INNE - PORCAST

Przeglądając myspace'owy profil pewnego polskiego basisty przypadkowo natknąłem się na trudne/niemożliwe do wyobrażenia kuriozum ukryte pod postacią harcerskiego bandu. Bo czy ktoś o zdrowych zmysłach jest sobie w stanie wyobrazić skrzyżowanie Szymona Wydry z Comą?! To jest co najmniej chore, ale gdy słucham refrenu widzę walczącego z foką Wydrę, żeby nie wypędzać potworów z szafy nie wspomnę (czyżby?) już o goszczących w zwrotkach comopodobnych rezonujących gitarach, a już na pewno nie otwartym tekstem, bo strach się bać, no! Gdyby komuś jeszcze było mało, to liryki pędzą na ratunek, bowiem warstwa liryczna ''Bartka'' to także jedno wielkie niekończące się WTF! Ciężko w ogóle cokolwiek o tym sądzić, z wyłączeniem tego, iż jest to swoista reinterpretacja ''Jeremy'ego''. Mimo szczerych chęci nie udało mi się wysłuchać propozycji Popiołu do końca, w związku z tym niech mi ktoś powie czy Bartek nakręcił ten film, czy jednak strzelił samobója?

• posłuchaj »