INNE - PORCAST

Janek Samołyk od czasów "Don’t Think Too Much" zagrał bardzo fajny koncert na Offie, znalazł wydawcę, płyta właśnie wyszła i ma promujący ją singel – "Wszy". Na luzaku można powiedzieć, że wszystko rozwija się w dobrym kierunku jeżeli chodzi o karierę, a muzycznie wciąż jest podobnie tak jak Kacper opisał w swoim porcaście: słyszymy całą gamę songwriterów, a wszystko obraca się wokół rejonów jakie budzi skojarzenia hasło "muzyka z Trójki". Tym razem jest mniej wiosennie, bardziej jesiennie, z gitarką i wokalem budzącym skojarzenia z zespołem Bohema (mieli piosenkę "Ginger" swojego czasu). Trudno coś zarzucić całej sytuacji, ale no, ta Trójka na pewno przekreśli paru osobom odbiór. Janek Samołyk za to wydaje się spoko gościem i nie pozostaje nic innego jak tylko trzymać kciuki, żeby dalej mógł sobie tak grać.