PLAYLIST
Redinho feat. Brendan Reilly
"Get You Off My Mind"
Ścieżki muzyczne, którymi podążał przez lata Tom Calvert, zdecydowanie intrygują. Jako początek drogi można uznać domowe nagrywki perkusji, które realizował w swoim pokoju, podczas gdy za ścianą jego bracia zajmowali się gitarami i rapowaniem. Potem przyszedł czas na poszukiwania: zespoły metalowe, funkowe, w końcu – nagrania solowe, w których samodzielnie obsługiwał wszystkie instrumenty.
Szybko nadeszła jednak refleksja, że szlifowanie umiejętności i doskonalenie się w obsłudze instrumentów nie jest tym, czego najbardziej poszukuje w muzyce – jego prawdziwymi pasjami stały się kompozycja i produkcja. Nie dziwi więc, że pierwsze oficjalne wydawnictwa, już pod pseudonimem Redinho, ukazały nam Calverta jako twórcę muzyki wyraźnie elektronicznej. EPki Bare Blips i Edge Off pokazywały potencjał. Jednak zarówno pod względem kompozycyjnym, jak i brzmieniowym – moim zdaniem – nie były dziełami w pełni dojrzałymi. Już na tym etapie twórczości łatwo identyfikowalne były jednak funkowe inspiracje Calverta. I nie mam na myśli tylko tych łatwych do usłyszenia, powiązanych z latami 80ymi, o których zazwyczaj wspomina się w jego przypadku, bo już słuchając trochę późniejszego "Stay Together" jestem przekonany, że jara się twórczością Damona Riddicka. Brakującym pierwiastkiem okazało się uwypuklenie chwytliwości.
Przyszedł on wraz z tegorocznymi singlami, a szczególnie z ostatnim, zatytułowanym "Get You Off My Mind". Tak uroczo zazębiających się, synthowych motywów Redinho jeszcze nie miał, a innym przeplatającym się elementem są wokale. Obok charakterystycznie przetworzonego głosu Calverta, mamy tu jeszcze featuring jego kolegi z Londynu – Brendana Reilly’ego, który nadaje kawałkowi przystępności. Lata spędzone na szlifowaniu producenckich umiejętności nie poszły na marne, bo wszystko brzmi świeżo i przejrzyście. Oprócz wspaniałego refrenu, którego nie jestem w stanie wyrzucić z głowy od pierwszego odsłuchu, warto też zwrócić uwagę na następujący po nim mostek. Za jego sprawą łatwo wyobrazić sobie zorientowany mocniej w kierunku R&B album, gdzie duet Calvert – Reilly wciela się w Nicolaya i Phonte.
Jeszcze w tym roku na rynku ukaże się album, który sam muzyk określa jako skrzyżowanie Stevie'ego Wondera i Rogera Troutmana (Zapp), wyprodukowanych przez Aphexa Twina i Hudsona Mohawke – i muszę przyznać: brzmi to niezwykle zachęcająco. W jednym z wywiadów Redinho, zapytany o to, kim jest na co dzień, użył określenia: "professional nine to five avoider". Jeśli przygotował więcej piosenek na poziomie "Get You Off My Mind" – jestem przekonany, że nie będzie miał problemów z samodzielnym określaniem godzin swojej pracy.