PLAYLIST
Paul Randolph
"Believer"
Zaczynamy od muzyki z Detroit. Paul Randolph współuczestniczył przy powstawaniu miażdżącej electro-jazzowej płyty Carla Craiga – Innerzone Orchestra, o ciężarze gatunkowym porównywalnym z Supersilent czy Matthew Shippem. "Believer" kojarzy się z Amerie "One Thing" oraz ze świeżą aktywnością grupy disco Escort. Z pierwszym dlatego, że mamy do czynienia z utworem masowym, radiowym, dla dzieci i dla matek karmiących. Lokalne święto South Parku. Jest jeszcze bardziej popowo niż w utworze Amerie, ale radio pod ciężarem tego kawałka powinno się schować do szopy ze wstydu, że pozwala po całości nanana dymanie się przez piosenki dla gejahy Kayahy. Skąd myśl o Escort? Jest to granie równie bezpretensjonalne, co pozytywne i pozostające w sprzężeniu zwrotnym z duchem czasu, który się nie nazywa. Jedna z najładniejszych piosenek roku 2007.