PLAYLIST
Passion Pit
"I'll Be Alright"
Z przeciętnego debiutu udało im się wytypować akurat te dwa niezłe tracki, dzięki którym dziś dobrze kojarzę styl Passion Pit. Z drugiej strony "Little Secrets" oraz "The Reeling" to tego rodzaju przesłodzony indie pop nowych czasów, którego nie jestem zdolny łykać w dłuższych dawkach. Zadowalam się więc wciągnięciem pojedynczej ścieżki. Letnie wrażenia, letnie granie, bo i w sumie lato czeka, jak i ni to ziębi ni to grzeje. Nie jest nic lepiej przy okazji "Take A Walk", zwiastującego nowy album. Jest sobie też taki "I'll Be Alright", który od pierwszej sekundy chlupie w membranę kolorowymi glutami kisielu. Cześć Rustie, tutaj też ty? A nie, to oznaki nowego wirusowego zapalenia popu. Był mroczny dubstep, teraz będzie zadupiony perkusjonaliami, skrzący się kolorowymi synthami i samplami przetworzonych falsetów Rustie-sound. Dobrze, sam patent dodaje jakieś +3 do odbioru "I'll Be Alright". Jest to jednak jedyny asumpt do poświęcenia chłopakom tego playlistu. Nie mam złudzeń, że na wysokości trzeciego z rzędu piania Michaela Angelakosa zdrowy, rumiany, pełen sił witalnych człowiek straci wyraz twarzy i zleje się ze ścianą.