PLAYLIST

JM: Widniejące na myspace'owej stronie projektu określenie "tape music" to dobry odpoczynek od słowa, które właśnie się zaczyna przejadać, a które kiedyś być może będzie przywracało wspomnienia czasów, kiedy to już się nie było tak głupim, ale jeszcze nie miało się dzieci. Motyw cyrkowo-fikuśnych klawiszy tego numeru mógłby powstać w głowach Avalanches, gdyby chciało się Australijczykom grać na instrumentach. Schowana w tle gitarka przywodzi zaś na myśl najlepsze momenty Studio. Nie odczuwam potrzeby puenty.

AG: W związku z tym, że najbliższe miesiące upłyną nam pod banderą drugiej fali chillwave'u, można już śmiało zacząć nieco energiczniej, to całe ziarno od plew itd. Wszystko wskazuje, że Mathemagic uda się załapać jeszcze do pierwszej puli "dziewiczego sentymentu". Jaram się "Breaststroke" i jego prostymi patentami. Przytrzymanie na linii bit/klawisz – przecież genialne, słuchając tego wyobrażam sobie Casio-sonar cyklicznie ześlizgujący się z perkusji jak zaloopowane powidła z noża. Pozorna monotonia kardiogramu w stanie przedzawałowym, pięć minut w pięć lat, o takich rejonach tu mowa.

KFB: Kiedy chill dominuje nad wave'm, budzą się demony. "Najlepiej na obcasach / I po dużym walium". Nie, ale poważnie, jak ten kawałek płynie a ja wraz z nim... Każde obcowanie z "Breakstroke" doprowadza mnie do stanu quasi-uniesienia emocjonalnego wywołanego specyficzną reakcją na ten rodzaj błogiego luzu i rozkosznego uroku pokręconych, acz prostych w gruncie rzeczy dźwięków. I jak dobrze, że piszemy o tym akurat teraz, kiedy wiosna nieśmiało zaczyna zapowiadać nadchodzący renesans drinów z palemkami i słodkiego lenistwa. Dawać mi tu te wakacje, ale to już! Najlepiej razem z EP-ką tych typów.

JB: Tak, też uczęszczałem matematykę w szkolę średniej i w sposób, niemniej magiczny, miałem czwórkę. W sumie z obecnymi ziomami jest podobnie, bo wystawiam pozytywny koment, choć powieki nieubłaganie poddają się sile 10 niutonów. Z drugiej jednak strony te M83-Hammock-Studio-Eluvium-znammilionytakichzespołówaleniemamczasusprawdzić, sorry-chillwave brzmienie koi a do apteki przecież kawałek. Doceniam więc, nucę, nudzę i idę spać.

• posłuchaj »