PLAYLIST
James Pants
"Kash"
Już chyba dawno Stones Throw nie wypuścili na rynek albumu równie godnego uwagi, co niegdyś dzieła Gary'ego Wilsona czy Madvillain. Co oczywiście może się zmienić, gdyż na początek przyszłego roku zapowiedziany został album Jamesa Pantsa. Choć nickname debilny i kojarzy się raczej z gitarowym graniem z południa, przystańmy i pochylmy się nad zaprezentowanym w sierpniu singlem.
Jamesem Pantsem byłby Prince gdyby miał chore zatoki. James Pants dwa lata temu byłby Jamie'em Lidellem. James Pants jest marzeniem każdego niespełnionego wykonawcy IDMowego, któremu do wejścia do ścisłego mainstreamu potrzeba utalentowanego wokalisty. Ale tu chodzi nie tylko o genialnie ciepły głos, który sprzeda Ci wszystko po każdej cenie, a Ty czuł będziesz podniecenie na myśl o stracie kasy. Wokal opleciony jest bowiem niesamowicie ciepłym brzmieniem, opartym na jednym (z kawałkiem) zapętlonym pomyśle aranżacyjnym. Wedle wszystkich prawideł utworek znudzić się więc powinien po siedemnastu minutach, tymczasem już miesiąc chyba minął odkąd słucham regularnie i nadal nie dotarłem do tego, który z dwóch elementów jest lokomotywą rewelacyjności "Kash"... Operowanie głosem, chyba minimalnie wygrywa wokal...
W ogóle to co jest z tym kolesiem? Gdzie on się podziewał tyle czasu? Słucham "I Wanted You" (Never To Be Released! NEVER! NONE!) i znajduję koncepty, które spokojnie mogłyby znaleźć się na płytach firmowanych przez Real World, gdyby ta wytwórnia faktycznie chciała zarabiać. Słucham "Vampire Myme" i tu jakaś zadziorność oparta na basie prosto z amerykańskiego chodnika. A jak słucham sobie "Crystal Lite" już konkretnie zapowiadającego nowy album i podstawowa linia złożona jest z tego samego brzmienia co "Kash" właśnie. Albo bełkoczę bez sensu przywiązując zbyt dużą wagę do losowo wybranych próbek na portalu społecznościowym, albo, zgodnie z tym, co mówią szychy z wytwórni, na początku 2008 roku usłyszymy mocarny album na styku starego ambientu, hip-hopu i Earth Wind & Fire.
Zobacz także:
http://www.myspace.com/jamespants