PLAYLIST
Disclosure feat. AlunaGeorge
"White Noise"
"White Noise" już jest przebojem większym niż "Latch" I jednocześnie najfajniejszym utworem
obu duetów. Właściwie ciężko byłoby chyba dzisiaj wyśnić bardziej trafiony pomysł na współpracę
debiutantów – tych, w których pokładane są największe nadzieje na coś więcej niż chwilową zajawkę
i którzy potwierdzają świetne czasy dla uk garage. Muszę przyznać, i to mimo mojej miłości do french
house’u i nu-disco, że dzisiaj nie ma solidnej konkurencji dla tego gatunku w muzyce tanecznej.
Prosty beat, który pokazuje pazury w mostku, jest fajny sam w sobie, ale największa siła utworu
leży w melodii – równie fajnej w zwrotce, co w refrenie. Aluna Francis nadrabia trochę charyzmy,
do której niedostatków można było wcześniej się przyczepić i w refrenie brzmi bezwzględnie
porywająco, zwłaszcza gdy śpiewa genialną frazę "You just wanna keep me on repeat and hear me
crying" – tak typową dla autotematycznego popu tego duetu. "White Noise" nie wzbija się na szczyty
wyrafinowania, bo i nie o to w nim chodzi – to solidny, ostry jak brzytwa zapełniacz parkietów.