NIN kandydatem do Rock and Roll Hall of Fame

10 października 2014

Nominowanie projektu Trenta do tego dziwacznego muzeum jest prztyczkiem w estetyczny nos większości ludzi z uszami na tej planecie, ale gdyby mnie to obchodziło, to bym się jednak cieszył, bo The Downward Spiral i wiadomo. Z drugiej jednak strony NIN, biorąc pod uwagę innych kandydatów, jest gdzieś w środku stawki — z jednej strony Kraftwerk, Chic i Lou Reed, a z drugiej Green Day, Sting, a za winklem czai się N.W.A. The Fader pisze, że nominacja świadczy o tym, że kustosze doceniają muzykę industrialną, ale nie można nie podejrzewać, że po prostu podobały im się  ostatnie filmy Finchera. Przypuszczam, że żaden z nich nie słyszał "Reptile", za to każdy widział dupę Rooney Mary.

A i tak uhonorowani zostaną The Smiths. No bo wiadomo.

Filip Kekusz    
BIEŻĄCE
Ekstrakt #5 (10 płyt 2020-2024)
Ekstrakt #4 (2024)