INNE - FORUM
Igrzyska Olimpijskie
7 sierpnia 2012Śledzę, bo mamy w pracy telewizor. Nie oznacza to jednak, że się opierdalamy przy robocie. Telewizor jednak działa bez przerwy i jak się coś dzieje ważnego, słyszę nawoływanie kolegów i koleżanek. I w te pędy się zjawiam w pokoju z telewizorem. Zazwyczaj są to setbole bądź meczbole albo jakieś tam szczały w sam środek tarczy.
Cieszy mnie każdy medal, a historia polskich wioślarek jest tak wzruszająca, że nawet wirtualna polska nie potrafiła oddać jej dramatyzmu w stu procentach. To znaczy, tak naprawdę to nie wiem, ale tak sądzę.
Badmington jaki jest wyjebany!!! Sport spalony na tym forum ze względu na szarego wilka, ale ciekawy. Siatka nisko, napierdalanka, raz dwa raz dwa, jakiś aucik, linia i Chiny zdobywają medal. Nudne są te windserfingi co je wczoraj oglądaliśmy wszyscy.
Argentyna jest też interesująca ogólnie. Patagonia, Diego Maradona, Cannigia. W Londynie jednak mają chyba kilkadziesiąt medali, ale jeden czy tam nawet zero złotych. Wniosek? Problemy z kropką nad i.
Komentatorzy 10.0. Boniek wespół z Gmochem mogą im rzemienie plątać u sandałów co najwyżej.
Na koniec jeszcze szyderczy śmiech Majewskiego, który mnie kiedyś ujął w wywiadzie dla Vivy czy Twojego Stylu, kiedy powiedział, że nie bierze udziału w bójkach bo się boi, że jak jebnie to zabije.
Śmiech się zaczyna na wysokości 1:47, a Włodek dobrze to komentuje słowami: mamy radość.
Oto link http://www.youtube.com/watch?v=yfi9nsnK3sA
-
3:0 będzie
e (8 sierpnia 2012) -
to jak, ile dzisiaj dostaniemy od ruskich?
Fitch (8 sierpnia 2012) -
kolarstwo torowe i gimnastykopodobne ftw. konkurencje zwiazane z kolarstwem torowym przypominaja mi podworkowe zabawy na rowerach, super ze uczynili z tego dyscypline olimpijska. pewnie na zywo jest jeszcze bardziej ekscytujace, podobnie jak z zuzlem. trzeba pochwalic brytyjczykow - ponoc bylo tak ze jak dopiero planowano wprowadzenie kolarstwa torowego do kanonu olimpijskiego to wlasnie Wielka Brytania wlozyla pieniadze na szkolenie w tej dyscyplinie upatrujac tu medali, calkiem z reszta slusznie bo konkurencji jest od groma i efekty juz widzimy - worek medali z jednej tylko dyscypliny. moze polacy tez powinni wycelowac w jakis malo popularny ale oplacalny pod wzgledem dorobku medalowego sport i stac sie potentatem.. odczepic sie od 'szlachetnych' biegow, plywania etc. (choc plywanie tez sie swietnie oglada) no i nie wiem jak wy, ale ja zachwycam sie tez tymi sportowymi atletycznymi sylwetkami
świerzak (8 sierpnia 2012) -
Kilka dyscyplin, które wcześniej były mi obce, teraz po obejrzeniu wydają się być bardzo ciekawe i niesłusznie niedoceniane przez publikę w Polsce: - badminton - wioślarstwo - zapasy Oprócz tego najchętniej oglądam jeszcze boks, pływanie (już się skończyło) i "królową sportu".
Sartoris (8 sierpnia 2012) -
Ale co wy chcecie, igrzyska są spoko. Na co dzień w życiu nie oglądałbym zmagań ciężarowców. Albo zapaśników. A ile radości daje gimnastyka, wiecie - drążki, konie z łękami, bez łęków. I jeszcze kolarstwo na tym torze. Mega. A jak zobaczyłem jedną taką co podnosi ciężary z Chin, to doszedłem do wniosku, że wiem już o co chodzi z "trzecią płcią".
dzieciak (8 sierpnia 2012) -
widocznie nie widziałeś pchnięcia kulą kobiet
boję się włączyć tvp (7 sierpnia 2012) -
Wielka radość, a nie wilka. W ogóle wielka radość to jest bardzo dobra płyta.
jznlnziww (7 sierpnia 2012) -
Pomyliło mi się. Włodek niestety mówi, że wilka radość i mamy złoty medal. A szkoda, bo "mamy radość" to bardzo w jego stylu by było.
jznlnziww (7 sierpnia 2012)