IMPREZY

George Dorn Screams

9 maja 2007 - Bezsenność - Wrocław 11 maja 2007 - Magazyn Zbożowy - Mogilno 12 maja 2007 - Massala - Bielsko Biała 13 maja 2007 - Za Drzwiami - Katowice 14 maja 2007 - Ampstrong - Zakopane 15 maja 2007 - B-Side - Kraków 17 maja 2007 - Jadłodajnia Filozoficzna - Warszawa 18 maja 2007 - Durej - Mińsk Mazowieciki 19 maja 2007 - Demode - Łódź + Wolfgang In A Truck. Koncert w ramach Indie Revolution Night. Wjazd o godzinie 21. 20 maja 2007 - W Starym Kinie - Poznań

"Historia zespołu sięga ładnych parę lat wstecz. Trójka przyjaciół (Tomek Popowski, Wojtek Trempała i Radek Maciejewski) gra już razem dosyć długo. Sporo czasu zajmuje im jednak odnalezienie drogi, którą mają zamiar iść przez muzykę. Określają się po ciężkiej pracy i zebraniu odpowiednich doświadczeń. Niewątpliwie, pomaga im też (a może nawet przede wszystkim) Magda Powalisz, którą „przygarniają” do siebie, stosunkowo niedawno. Muzyka zespołu nabiera odpowiedniego kształtu, a sami muzycy z zapałem pracują nad świeżym materiałem. „Ich numery rozwijają się jak serpentyna”, balansując jednocześnie pomiędzy energią, a spokojem i melancholią, co razem składa się na transową, pulsującą całość. Mijają kolejne miesiące wytężonej pracy w kanciapie. Wreszcie decydują się zarejestrować pierwszy, długogrający krążek. Na przełomie kwietnia i maja wyjeżdżają do Szubina do studia ElectricEye, aby stworzyć wspólne i zarazem przemyślane dzieło. W międzyczasie pojawiają się na „Piosenkach bydgoskich”, zarejestrowanych na prośbę Urzędu Miasta Bydgoszczy, obok Variete, Ecstasy Project Trio, 3moonboys, Dubska, Dezire, Upside Down oraz wielu, wielu innych wykonawców. Biorą udział także w telewizyjnym koncercie, promującym to przedsięwzięcie na antenie TVP3. Debiutancki numer, zatytułowany „The Woman With A Bow” zebrał pochlebne opinie, a pełen materiał wyczekiwany był z nadzieją. Zarówno przez samych muzyków, jak i sympatyków twórczości czwórki młodych bydgoszczan. Debiutancki materiał, zatytułowany Snow Lovers Are Dancing ukazał się 5 października 2006 roku pod szyldem „3moonboys Presents”. Zawiera 9 piosenek, nagranych pod czujnym okiem braci Kapsa (ex. Something Like Elvis). Materiał zebrał dotąd masę pozytywnych opinii, co cieszy zarówno samych muzyków, jak i cały, bydgoski, alternatywny „światek”. Wiele mediów - portale internetowe (ArtRock.pl, Independent.pl) gazety (Teraz Rock) oraz stacje radiowe (Trójka) – stawiają ich w gronie jednych z najciekawszych debiutów roku 2006. Piotr Kosiński (trzeci program Polskiego Radia) określił ich mianem prekursorów „Serpertine Rock’a” i śmiało wymienia „Snow Lovers Are Dancing” wśród najlepszych krążków 2006 roku w Polsce. „Muzycznie bydgoscy debiutanci podążają drogą przetartą jakiś czas temu przez zespoły określane wówczas mianem post rocka. Z tym, że większy nacisk kładą na „rock”, niż na „post”. (…) Całość jest przemyślana, dopracowana, pełna ukrytych, przeplatających się motywów i melodii” (Marek Świrkowicz, Teraz Rock). Koniec zimy 2007 roku to długo wyczekiwana dłuższa trasa koncertowa. Nie tylko już promocyjna debiutancki album, lecz także świeżych, premierowych pomysłów grupy."

BIEŻĄCE
Ekstrakt #5 (10 płyt 2020-2024)
Ekstrakt #4 (2024)