Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
-
W - Krótka Piłka - Piosenki
-
Anna Wise "Coconuts"
(11 lutego 2017)Anna Wise – autorka całkiem solidnej, zeszłorocznej EP-ki The Feminine: Act 1, użyczająca też swojego wokalu na płytach Kendricka, najwyraźniej postanowiła poszukać nowych form wyrazu. Tym razem porzuca krzykliwe, feministyczne hasła, opuszcza transparenty trzymane na sztorc nawet w towarzystwie ballad i udaje się na plażę, gdzie w towarzystwie dżezawego, przestrzennego popu, w spokoju może oddać się sielankowym wizjom kobiecej solidarności. Dotychczas waleczne r&b teraz nabiera ogłady, spokojny soulujący wokal kreśli całkiem chwytliwe melodie podparte ambientowym synthem i saksofonem. Choć może przydałoby się tu trochę więcej wyrazistości, to w ogólnym rozrachunku "Coconuts" prezentuje się dosyć niebanalnie i zasługuje raczej na pochwałę. –J.Bugdol
-
Zbigniew Wodecki with Mitch & Mitch "Rzuć To Wszystko Co Złe"
(1 czerwca 2015)Długo wyczekiwany zapis koncertu Mitchów i Zbigniewa Wodeckiego wreszcie się ukazał. I właściwie kto był na Offie, podczas gdy Zbigniew Wodecki, "a Polish baroque pop composer famous for singing a children's cartoon theme", wraz z wypełnioną muzykami sceną odgrywał swój znakomity debiut, wie, że ten wydany koncert musi być zajebisty. Jakby ktoś naprawdę nie wierzył, to tutaj ma zapowiedź w postaci "Rzuć To Wszystko Co Złe", czyli openera słynnej już dziś płyty Zbiga. 1976: A Space Odyssey? Indeed. −T.Skowyra
-
Women For Hire feat. Ptakova "Metafora"
(21 listopada 2016)Zauważyliście, że ostatnimi czasy często piszemy pozytywnie o nowych polskich numerach? Jeśli nie, to sprawdźcie nasze archiwum i dopiszcie sobie w głowie kolejny zdecydowanie udany numer z naszego chorego kraju. Tych kolesi już powinniście kojarzyć, bo zaprezentowali się z dobrej strony przy okazji singla "Careless", potem była EP-ka Time To Waste, a teraz wracają z nowym numerem i nową panią na wokalu, bo tym razem za śpiew odpowiada Ptakova (w presskicie napisano: "SOXSO, współodpowiedzialna za utwór «Lawina» projektu PIONA") i co warto odnotować – piosenka jest w całości po polsku. A jeśli chodzi o samą "Metaforę", to jest to ten rodzaj polskiego popu, który jeśli leciałby gdzieś w dużej rozgłośni radiowej, to raczej nie zmienilibyście stacji tylko podkręcili głośność. Może nie ma tu jakichś fajerwerków, ale za to są rozgrzewające linie syntezatorów, całkiem nośny refren i naprawdę sprawna produkcja. No i jak ładnie zaśpiewany. Jeśli Women For Hire się nie pogubią po drodze (w co wierzę), to będzie z nich spory pożytek. –T.Skowyra
-
will.i.am feat. Nicole Scherzinger "Mona Lisa Smile"
(15 kwietnia 2016)Trzy lata temu jako bonus track do płyty #willpower nagrany został kawałek "Smile Mona Lisa". Dawne dzieje, ale zmuszeni jesteśmy do nich wrócić, bo właśnie ukazał się teledysk do nowej wersji tej piosenki. Numer powstawał podobno pięć lat, a Wikipedia wspomina o jakiejś reklamie Lancii, w której został wykorzystany w 2012, ale zbadanie tej zagadki pozostawię Sarze Koenig i reszcie ekipy z podcastu Serial, bo choć proces twórczy Williama Adamsa intryguje, to nie mogę nie wspomnieć o kilku absurdalnych cechach tego piosenkowego panoptikum. Pierwszym kuriozum, które nie pozwala na poważne traktowanie, jest teledysk (mimo wszystko fajnie zrobione, można ten efekt na pewno jakoś ciekawie wykorzystać), a są jeszcze przecież mruczanka Nicole, groteskowe wypowiedzi muzyka, jak i krótkometrażowy film dokumentalny, przedstawiający will.i.ama zwiedzającego Luwr (nie żartuję). A sama piosenka? Wojtek dosłuchuje się w bicie Dumonta i coś w tym z pewnością jest, ale trochę to zbyt nudne, żeby się nad tym pochylać. –P.Ejsmont