Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
S03E07
Wszystko zaczęło się od tego, że koledze zdarzało się uparcie nucić pod nosem "falami, falami, falami" z nieco "arabską" intonacją. Akcent nie padał po polsku na przedostatnią sylabę "la". W dwóch pierwszych słowach padał na "fa", a w ostatnim na "mi". Brzmiało to bardzo chwytliwie, a co więcej dość łudząco "coś mi przypominało", ale nie wiedziałem co – na zasadzie dzwonienia w kościele, ale w którym. Spytałem go wreszcie, skąd to wziął, a on na to – "był kiedyś taki kawałek...". I tylko szelmowski uśmiech. Ale kiedy oznajmiłem, że skończyłem żartować i proszę o tytuł, to sam musiał chwilę pogłówkować. Finalnie okazało się, że chodzi o refren "Shy Guy" jamajskiej wokalistki Diany King.
Ten reggae-popowy, dancehallowy crossover był jednym z okazalszych one hit wonderów firmy Sony w latach 90. i niejako współdefiniuje tamtą epokę, choć wątpię, by do dziś ktoś oficjalnie, publicznie traktował ten numer poważnie. Wymieniam w tym sezonie rozmaite przypadki "zagubienia" singli w odmętach pamięci, ale "Shy Guy" to scenariusz specyficzny i osobny. Wprawdzie komedii Bad Boys z Willem Smithem i Martnem Lawrence'em albo nie widziałem, albo leciała gdzieś w tle i niewiele pamiętam. Ale piosenkę świetnie kojarzę z 1995 roku i o pamiętałem o niej przez dwie dekady, choć chyba większość z nas nie była gotowa przyznać, że to taki melodyczny zabijaka.
Głównym atutem jest tu nośność "topline". Zadziwia już naturalna muzykalność i koloryt linii w zwrotce i nieco dramatycznym, hollywoodzkim prechorusie. A refren... Well, you've heard this song. I mean... To co mnie najbardziej tu rozwala, to udowodnienie po raz kolejny, jak wiele dla melodyki znaczy harmonizacja. Podobnie jak w "Gypsy Woman" Crystal Waters, tak i tu pozornie banalny, repetytywny układ dźwięków zmienia kontekst w miarę postępowania logicznych akordowych ciążeń. To jakby "pop doby końca historii" – optymistyczny, beztroski i pełen natychmiast wyczuwalnego ciepła. Wątpię, żeby takie wibracje prędko wróciły w "erze Trumpa".
Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
Oddajemy hołd tej nieuchwytnej, nadal nie do końca rozpoznanej dziedzinie kultury i rozrywki.