Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
-
O - Krótka Piłka - Piosenki
-
Otsochodzi feat. Taco Hemingway "Nowy Kolor"
(10 sierpnia 2017)Od muzycznej strony tego kawałka bardziej ekscytuje mnie jego recepcja. Sekcja komentarzy pod teledyskiem ukazuję praktycznie każde oblicze odbiorcy tego typu muzyki w Polsce. Niegotowość naszego kraju, regres, Taco pozamiatał, fajne, niefajne, teledysk, gówno, kiedy na Spotify? To co najbardziej mi się podoba, to fakt, że każda z tych postaw ma dodatni bilans łapek w górę. I szczerze mówiąc sam mógłbym się przychylić do niemal każdej z tych opcji – małpujący Uziego Otsochodzi pomimo bełkotu nie wypada tak źle, Taco, którego delikatnie mówiąc nie jestem fanem, leci naprawdę dobrze, a osławione video, choć może w naszych realiach wyglądać trochę głupio, nie odstaje ani trochę od standardów ze Stanów i w pewien sposób "sprzedaje" ten numer. Słucha się całkiem przyjemnie, ale czy w te stronę ma się to wszystko rozwijać? Hmmm, przynajmniej opóźnienie w kopiowaniu trendów jest coraz mniejsze. Zresztą. –A.Barszczak
-
Otsochodzi x Pelson "Szacunek Za Klasyk"
(2 października 2017)W najnowszej reklamie Reeboka Otsochodzi łączy siły z człowiekiem, który żegnał się z rapem więcej razy niż Arsene Wenger z Ligą Mistrzów w 1/8 finału i w końcu – niczym Ola z Kasią – staje się retro. "Szacunek Za Klasyk" miał być w zamierzeniu portalem do lat 90., stąd właśnie obecność Pelsona, migające w teledysku Polonezy i przymglony, boombapowy bit. Bit – dodajmy – bardzo przyzwoity; tym bardziej dziwi więc, że na nawijkę świetnie odnajdującego się przecież na tak ospałych podkładach Janka pozostaję tym razem zupełnie obojętny. Brakuje tu jakichś zapamiętywalnych panczów, a doklejoną na finiszu puentę trudno nazwać refrenem. Nie ma więc niczego, co po odsłuchu choć na chwilę pozostaje w głowie, a sam klimat hołdu dla klasyki to niestety za mało na kciuk w górę, choć rozumiem, że takie akcje mogą się podobać. −W.Chełmecki