Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
-
Noon Algorytm
(14 maja 2018)Wiem, że ostatnio ciężko u was z czasem – w końcu oprócz pracy w mordowni trzeba jeszcze wymęczyć ostatniego DJ-a Koze – ale nawet przy najczarniejszych scenariuszach nie powinno być na tyle źle, aby nie starczyło wam pół godziny na poznanie jednej z ciekawszych polskich płyt ostatnich miesięcy. Kto w Polsce robi IDM-y? Można policzyć na palcach co najwyżej kilku rąk. Jeśli ograniczymy się do dobrych IDM-ów, skończy się pewnie tylko na palcach jednej ręki, z której połowa kikutów będzie należeć do samego Noona. Algorytm nie przerywa utartej tradycji i staje się kolejnym krążkiem muzycznie spełnionym. To niezwykle godne i monumentalne zamknięcie wieloletniej trylogii, a kapka melancholii i wzruszenia wkrada się zaproszona wyjątkowymi wokalnymi frazami Adama Struga, w zamykającej wszystko "Drodze". Może jako całość, w ogólnym rozrachunku, nie zmieni zasad gry. Nie spowoduje wybuchu euforii i masowego osłuchania społeczeństwa, ale ta doskonała synteza dźwięków organicznych, z topową światową elektroniką, ta rzemieślnicza solidność, perfekcjonizm i dopieszczenie każdej możliwej ścieżki, to są rzeczy, które niesamowicie imponują; zaś logistyczny trud, jaki musiał wywiązać się z tego ogromnego spektrum stosowanych instrumentów i rozwiązań, w gruncie rzeczy skutecznie powinien wybawić nas z kompleksów narosłych względem zachodu.
Jeżeli już się czepiać na siłę (może to trochę banalne) – jak na zwieńczenie to trochę za krótko, ale wiecie, że tego typu czepialstwo wewnętrznie, dużo bardziej napędzane jest niepoprawnym komplementem niż surową reprymendą. Obadajcie temat. −M.Kołaczyk