Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
-
Little Simz GREY Area
(1 kwietnia 2019)Na ring wskakuje wątła Brytyjka i w 35 minut rozpierdala 2019. Otwierającym "Offence" pluje pod nogi kolegom po fachu i nonszalancko przeciągając samogłoski na zawadiackim, gitarowym bicie wyzywa na pojedynek. Jej przewagi nie budują jedynie agresywne momenty, czyli rozkrzyczany, megafonowy "Boss" i jadowity "Venom", ale również melodyjne, chwytliwe śpiewajki z Cleo Sol, Chronixxem i Little Dragon. Same podkłady doprowadziłyby do rychłego nokautu. GREY Area dźwięczy trip-hopem (takim masywnym atakiem hehe haha), r&b, popem, a zamyka się saxem. Dzięki temu eklektyzmowi trudno o monotonię. Dziewczyna w pełni urzeczywistniła swoją dewizę "Women can be kings" i że lepiej jej nie lekceważyć, bo do wagi piórkowej zdecydowanie nie należy. –N. Jałmużna