Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
-
Kurt Vile b'lieve i'm goin down...
(28 września 2015)Pamiętam, że Wakin On A Pretty Daze fajnie płynęło i dobrze się tego słuchało. Z nowym krążkiem Vile nie jest już tak miło. Wszystko obraca się w jakiejś dylanowskiej manierze albo brzmi jak Kozelek na dzikim zachodzie, czyli mówiąc wprost − typ przynudza. Kompozycje nie grzeszą oryginalnością i mogą zadowolić chyba tylko tych, którzy cenią "proste piosenki do nucenia". Poza tym ich statyczność zamiast hipnotyzować nuży. Na szczęście nie wszystkie piosenki są tak mętne: opener jest całkiem przytomny, "Life Like This" rytmiką przypomina trochę szkieletowe formy z Field Of Reeds, psychodeliczny instrumental "Bad Omens" jest okej, no i "Dust Bunnies", najlepszy na b'lieve i'm goin down..., gdzie Kurtowi udało się machnąć niezły, zapamiętywalny refren. Ale w związku z tym, że przy reszcie się wynudziłem, to całość oceniam tylko i aż... no średnio. −T.Skowyra