Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
-
Holy Ghost! Crime Cutz (EP)
(18 maja 2016)Po trzech latach od poprzedniego wydawnictwa duet Holy Ghost! nie wykazuje się szczególną płodnością – ich nowa EP-ka zawiera zaledwie 4 pozycje. Moje pierwsze spotkanie z tym materiałem było niesamowicie pozytywne i już miałem typować Crime Cutz jako znakomity odpowiednik zeszłorocznego Vega Intl. Night School, lecz z każdym kolejnym odsłuchem zacząłem dostrzegać pojedyncze niedociągnięcia, które łącznie sprawiają, że nowojorczykom w korespondencyjnym pojedynku ciężko przebić Neon Indian. Porównaniu trafności dodaje fakt, że sam Alan Palomo zremiksował, moim zdaniem najlepszy utwór na płycie, czyli tytułowe "Crime Cutz".
Mimo że nieco wyżej zwracam uwagę na krótką listę utworów, to paradoksalnie wadą tej EP-ki jest jej nadmierna długość. Nick Millhiser i Alex Frankel obierają ścieżki przetarte już na poprzednich nagraniach, więc z jednej strony ciężko udawać zaskoczenie, bo nawet u nich to wszystko już było, ale trzeba przyznać, że to wciąż naprawdę niezła i dość świeża retrospekcja synthów lat 80, z dodatkiem Jacksonowego vibe’u i gitarek w stylu Nile’a Rodgersa. Niemniej w szczytowym momencie imprezy raczej dalej będę szalał pod "Glitzy Hive", a numery z Crime Cutz zostawię na tę porę nocy, kiedy jeszcze pląsam, ale taksówka jest już w drodze. –A.Kasprzycki