Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
-
Esperanza Spalding Emily's D+Evolution
(18 marca 2016)Pochodząca z Portland w stanie Oregon jazzowa kontrabasistka to niewątpliwie zdolna i utalentowana songwriterka, która w dodatku potrafi korzystać ze wspaniałych wzorców. I wcale nie świadczy o tym playlista ułożona przez Esperanzę, gdzie można znaleźć między innymi takie nazwy i nazwiska jak György Ligeti, Phillip Glass, John Cage, Urszula Dudziak czy Hiatus Kaiyote. Raczej chodzi o to, że w jej poszytych jazz-art-pop-rockiem numerach przejawia się estyma dla songwriterskich legend. Najbardziej dostrzegalna jest obecność Joni Mitchell – raz przez wzgląd na wokal Spalding (i może trochę storytelling), a dwa przez kompozycyjny krój utworów. Weźmy math-narrację o biblijnym zdrajcy "Judas", znakomity, brzmiący jak mariaż Joni i Kate Bush "Earth To Heaven" czy ślizgający się gdzieś po powierzchni stonowanych fragmentów Hail To The Thief, "Noble Nobles". Poza tym warto zrobić głośniej przy zainicjowanym glassowskim minimalizmem, trochę ociężałym "Rest In Pleasure" z kapitalnym, wybuchającym hookiem à la Charlotte Hatherley na 2:29 i przy dychotomicznej, pomykającej w zwrotkach po beatlesowsku gorączce "Elevate Or Operate".
Ale niestety nie wszystko na Emily's D+Evolution śmiga tak pięknie, bo w reszcie tracków Esperanzy trochę się gubi i momentami przesadza z popisami oraz ekspresją, stąd zamiast Joni Mitchell mamy oszczędniejszą Mars Voltę. Dlatego właśnie nie spotykamy się ze Spalding w rubryce Recenzje z notą powyżej 7.0. Nie zmienia to jednak faktu, że longplay jest solidy, a highlighty rządzą. –T.Skowyra