SPECJALNE - Rubryka
Porcify: Iza + zespół

Porcify: IZA + zespół

21 października 2014

Dziękujemy za zaproszenie do zasilenia nowej rubryki. Dłuższego wstępu nie będzie, niech przemówi muzyka!

Iza:

J. S. Bach "Coffee Cantata: Maedchen, Die Von Harten Sinnen"
Nie lubię Bacha, ale za to bardzo lubię kawę i niegrzeczne dziewczynki.

Fryderyk Chopin "Ballade No. 1 in G Minor, Op. 23"
Kiedyś poświęciłam swoje całe wakacje, żeby nauczyć się tego utworu. Metoda "wykuć, zdać, zapomnieć", ale chwilowa satysfakcja była!

Jean Sibelius "Valse triste, Op. 44"
Ulubiony kompozytor mojego ulubionego pisarza. Bukowski pisał teksty pod Sibeliusa, a ja piszę muzykę pod Bukowskiego.

Pejo:

Philip Glass "Opening"
Phil Glass to ulubiony kompozytor mojego prawie wujka z Nowego Jorku. Zaraził mnie nim 3 lata temu, do dziś słucham go w samotności.

Modest Mussorgski "Pictures At An Exhibition: Promenade"
To klasyk z gatunku "sztuka+dźwięk", no i na drugie mam Modest.

Fryderyk Chopin "Piano Concerto No. 2 in F minor, Op. 21: 1. Maestoso"
Znakomite wykonania Chopina Krystiana Zimermana. Dusza płacze, a wyobraźnia płata figle.

Iza + zespół, fot. Pascal Kerouche

fot. Pascal Kerouche

Adam:

Karlheinz Stockhausen "Klavierstueck Ix No. 4"
To enigmatyczna enema dla mózgu. Kilka przesłuchań uwolni cię od intelektualnych złogów, zalegających pod kopułą.

Anton Webern "Das Augenlicht, Op. 26"
Na ciężkie rozmyślenia o tym, czym są sny i jaki jest ich sens.

Steve Reich "Music For Pieces Of Wood"
Steve Reich to mój ulubiony minimalista, tutaj w utworze na kawałki drewna. Tak jak z każdym utworem tego stylu, walczysz ze znudzeniem i monotonią, chorobliwą powtarzalnością i nawet nie zdążysz się zorientować, kiedy pólkule mózgowe synchronizują się, a ty poruszasz się po innej orbicie. Jakby nie wystarczyło drewna, to dorzucam jeszcze klaski, oklaski, brawa!

Paweł:

Edgard Varèse "Arcana"
Utwór niepokojący szczególnie kobiety. Nie znam żadnej, która przed upływem pierwszych 60 sekund nie wrzasnęłaby "wyłącz to!". Zawsze kiedy tego słucham, wyobraźnia rozkwita szalonymi wizjami.

Conlon Nancarrow "Study For Player Piano No. 1"
Tak nieludzkie, że aż genialne. Dziwak siedział w piwnicy i dziurkował te swoje karty do pianoli, przy okazji odkrywając nowe terytoria. Dzisiaj zamiast pianoli mamy MIDI, ale to już nie to samo.

Gabriel Fauré "Requiem: Introit et Kyrie"
Powalająca harmonia, nastrój, narracja, kontrapunkt. Perfekcyjny destylat piękna, nostalgii, tajemnicy, gniewu i na koniec kropla ukojenia. Ciarki na plecach przez cały czas.


Porcify: Iza + zespół

IZA + zespół    
BIEŻĄCE
Porcys's Guide to Polish YouTube: 150 najśmieszniejszych plików internetowych
Ekstrakt #2 (kwiecień-grudzień 2022)