RECENZJE

Clogs
Stick Music

2005, Brassland 5.9

Clogs tworzą muzykę, którą naprawdę cholernie trudno jednoznacznie zdefiniować, czy też podpiąć pod jakikolwiek współcześnie znany genre. To jest akurat pewne. Gorzej z wymieniem inspiracji czy punktów odniesienia dla zespołu, zorientowaniem na mapie stylistycznej. Bo jest tu trochę typowego post-rocka, chwilami podniosłego i flegmatycznego (Godspeed), tylko troszkę rzadziej treściowo skondensowanego, agresywnego niczym Slint. Są częste i wyraźne wpływy folkowe (w guście bardowskiej muzyki Joanny Newsom), sporo minimalizmu XX wieku, a także wariacje na tematy oczywistego kanonu muzyki instrumentalnej (klimaty siedemnastowieczne znaczy się). Najlepsze, że po kwadransie uważnego wsłuchiwania się zaczyna trącić hipnotyzującą psychodelią Animal Collective (z Sung Tongs najbliżej), powracając tym samym do czasów nam współczesnych. A wszystko w ładnej smyczkowej aranżacji, plus współczynnik "rozmycia" i unfocused na poziomie jak dotąd nie spotykanym. Może "klasycznie zaaranżowany jam eksperymentalny dla fanów post-rocka i mediewistycznych gier RPG"? Jakkolwiek zwał, słucha się nadzwyczaj przyjemnie, aczkolwiek trochę z nastawieniem "rozkminiania", a nie "doznawania". Analizowanie pojawiających się tematów na bieżąco sprawia nie lada frajdę, można też ewentualnie potraktować całość jako niezobowiązujący easy-listening do popołudniowej drzemki; tylko że bezsennej nocy raczej wam Stick Music nie zapewni.

Patryk Mrozek    
7 lutego 2006
BIEŻĄCE
Porcys's Guide to Polish YouTube: 150 najśmieszniejszych plików internetowych
Ekstrakt #2 (kwiecień-grudzień 2022)