INNE - PORCAST

ZoSia
"Gorącooo"

Nie wiem, ale Zosia chyba nie mogłaby być moją koleżanką. Pierwsze, na co wpadłam to, że może lubić film "Ono" i kwestię: "posłuchaj, jak krople deszczu uderzają o parasol", prawdopodobnie dziewczyna jest na schwał – potrafi czerpać radość z mini-przyjemności, które są na wyciągnięcie ręki, wystarczy tylko je dostrzec. Energicznie ruszy w szalony tan letnich przecen, ją "na uśmiech zawsze stać, nie lubi życia brać, zbyt serio, serio zbyt". No i klops, teraz już wiem czyje geny ma Zosia, toć to Banaszak z "Pogody ducha", zmieniająca Majkę Jeżowską ("huulali po pooolu i piili kakao!"). O ile na tamte jeszcze w kilku sprawach mogę liczyć, to Zosi zaufać mi trudno, zwłaszcza po tym, co się ostatnio wydarzyło. Prawda taka, że trąci nieco zmurszałą miastowością plus, niestety, wspomniane pogody ducha, seria dziewczęcych ujęć, rozpostartych ramion, wirujące, kolorowe parasolki – wszystko ma przemawiać za nieposkromionym "apetytem na życie". "Jest gorąąco i robić nie chce się nic, czy to w Mielnie, czy w Sopocie, czy na plaży, czy w namiocie" czy w metrze, czy w swetrze, w gminie, w miesze i wiesze. Na razie.

Magda Janicka    
5 sierpnia 2010
BIEŻĄCE
Porcys's Guide to Polish YouTube: 150 najśmieszniejszych plików internetowych
Ekstrakt #2 (kwiecień-grudzień 2022)