INNE - PORCAST

Pezet / Małolat feat. Małpa
"Nagapiłem Się"

No i pomyliłem się. Pierwszy ujawniony joint Pezeta i Małolata sprawił mi duży zawód, ale trochę zbyt szybko straciłem wiarę w ten duet. Zresztą, nie tylko ja. Negatywny odbiór singla z Grizzulą skłonił chyba ludzi z Koka Beats do dziwnego manewru polegającego na przedpremierowym wrzuceniu całego albumu na MySpace, jakby chcieli udowodnić, że jednak warto przejść się do Empiku na początku października. Teraz już niczego u nich nie ma, ale co ciekawego raz pojawi się w sieci, to już zostanie tam na wieki, więc gdyby ktoś nie dowierzał, to bardzo proszę, może sobie sprawdzić chociażby zdecydowanie wybijający się kawałek "Nagapiłem się".

To jakby antyteza feralnego "Dziś W Moim Mieście". Zamiast przeciętnego, pozbawionego pomysłu, za to lekko przeprodukowanego bitu Donatana mamy klarowny, prosty, ale porażający podniosłością podkład od The Returners i genialne cuty. Zamiast irytującego Grizz-uje-ujeee – świetny featuring Małpy, rozkładającego swoim stylem na łopatki. Niezupełnie udane eksperymenty z flow są zastąpione emocjonalną wyrazistością i pełną kontrolą techniki, a banalnie publicystyczny tekst, jakby spisany z tych paseczków, które pojawiają się na dole ekranu w TVN 24 – twardymi, osobistymi wyznaniami. Jeśli obrona tamtego kawałka przyszłaby mi z trudem, to w tym wypadku musiałbym być skończonym hejterem, żeby zwyczajnie nie doznać, z wyraźnym uczuciem ulgi i radości, że panowie Kaplińscy ciągle grają dalej.

posłuchaj »

Krzysztof Michalak    
1 października 2010
BIEŻĄCE
Porcys's Guide to Polish YouTube: 150 najśmieszniejszych plików internetowych
Ekstrakt #2 (kwiecień-grudzień 2022)