INNE - PORCAST
Paluch
"Pan Życia"
Paluch to zabawny gościu. Każdy swój wers rapuje identycznie, straszy poważną miną i nie uśmiecha się nawet na zdjęciach. Jednakże, nie ma co z niego szydzić, bo dysponuje przy tym nienaganną dykcją oraz perfekcyjnym timingiem, a przynajmniej w deklaracjach podąża w nowatorskie rejony hip-hopu, czyli kiedyś może nas zaskoczyć czymś wbijającym w ziemię. "Pan Życia" to jeszcze zbyt mało, żeby dorobić się obszernej notki w jakiejś encyklopedii polskiego rapu, ale to chyba najprzyjemniejsza dotąd produkcja Julasa, ciesząca lekkością i słonecznym optymizmem, a i sam Paluch wygląda na zadowolonego. Kciuk w górę.