INNE - PORCAST

Mooryc
"All That You Give"

Poznań ściga się z Gdańskiem i Warszawą o miano naszego mini-odpowiednika Nowego Jorku – zresztą nieco nieświadomie parę punktów w klasyfikacji dorzucił mu jakiś czas temu i sam Herr Pitchfork, emitując pokaźnego niusa o stolicy Wielkopolski z okazji koncertu Radiohead. Do tej pory uwagę na miejsce, gdzie "za trochę bejmów kupisz sznekę z glancem" (yes!) zwracały uwagę głównie gitarowe zespoły – teraz pojawił się tam ktoś, kto nie dość, że kontynuuje tradycje około-Blimpowe, to ma zadatki by przewyższyć dorobek tej formacji. W przeciwieństwie do Dziubka i spółki, Maurycy Zimmerman celuje raczej w księżyc, niż w słońce, w tajemnicę opuszczonego zamczyska niż w piknik z wujkiem. Mrok zresztą bije już z biograficznej notki na myspace – wyłania się z niej obraz zagubionego w świecie artysty (chyba nawet przez duże "a" – patrzcie na zdjęcie!), który nie ustając w poszukiwaniach sposobów wyrażenia siebie, musiał przez pewien czas utrzymywać się ze sprzątania autobusów. Tak, jest trochę egzaltacji w tej historii, ale ja tam ją kupuję (nawet jeśli roi się w niej od błędów w pisowni angielskich wyrazów), bo dobry z Mooryca narrator. Wejście syntezatora w "All That You Give" przywodzi na myśl openera tegorocznego Modeselektora a sampel wokalu (to David Gray a może sam Zimmerman?) skutecznie rozluźnia kończyny i mięśnie karku. Sporo brzmieniowych pomysłów drążyło głowę Zimmermana w trakcie dzierzgania tego tracka, ale nie uległ on syrenim śpiewom i zdołał doprowadzić numer do szczęśliwego końca, nie roniąc w zasadzie ani jednego fragmentu na puste pokazywanie tych, czy innych chwalebnych inspiracji. Za wcześnie być może, by link do Moorycowego myspace pokazywać znajomym zza żelaznej kurtyny, tym bardziej, że jego utwory bliższe ambientowi nie do końca dają radę utrzymać uwagę słuchacza, tym niemniej potencjał ewidetnie jest i należy go dostrzec.

posłuchaj »

Jędrzej Michalak    
21 czerwca 2009
BIEŻĄCE
Porcys's Guide to Polish YouTube: 150 najśmieszniejszych plików internetowych
Ekstrakt #2 (kwiecień-grudzień 2022)