INNE - PORCAST

Remiksy śmiesznych filmów z YT już nie są takie fajne. Teraz nadszedł czas coverów. Szlaki przetarli MerC i CeZik z fenomanalnym "Forfiter Blues". Muszę przyznać, że oryginał mnie nie wyginał, tzn. całkiem śmiesznie było, niezłe bilingualne punche, zapomniane części polskiej mowy w rodzaju "szawagra" i "francy", ciągłe napięcie, ale jak się raz zobaczyło i rozesłało linki do znajomych, to już nie było wewnętrznego przymusu powrotu. Chłopaki chyba mieli podobne odczucia, bo postanowili nagrać nową, muzyczną wersję. Wzięli wszystkie najlepsze hooki w rodzaju "no bierz tą, kurwa, kurę", "ee, predator, kurwa" i oczywiście "at least four feet, szwagier", zaaranżowali je na modłę melodyjnego blues-rocka (Ameryka normalnie), nakręcili profesjonalny (choć niskobudżetowy) teledysk i... wymiatają. Podwojenia wokalu, wybuch w punkcie kulminacyjnym, no tego się naprawdę dobrze słucha, nie mogąc powstrzymać śmiechu przy okazji. Jest pięknie, it's beautiful. Czekam na cover "Doktora Nauk" w wersji Rock Against Communism.

• posłuchaj »