INNE - PORCAST
Marika
"Uplifter"
Marika w rubrykach muzycznych prasy niemuzycznej bywa i zwyżkuje. Postać skromnej – ale pełnej pasji, z zasadami – ale pozytywnie zakręconej dziewczyny, przewija się to tu, to tam, w Wysokich Obcasach. Spytajcie mamę, pewnie kojarzy. O ile instytucja prasy drukowanej doczeka narodzin spodziewanego opus magnum Mariki (standardy jazzowe z jamajskimi smaczkami, w kolaboracji z Możdżerem oraz dziećmi z brazylijskich faveli na grzechotkach) – to paszport (nie tylko Polityki, ale także metaforyczny "paszport" do zagranicznej kariery) dziewczyna ma w kieszeni! Ale dość już tego chwalenia. Oglądam teledysk do nowego singla Marki – wysmakowane zdjęcia, mądry przekaz, szczypta zadumy. Wsłuchuję się w ciepły głos wokalistki, gdy śpiewa o nadziei, uczuciach, potrzebie bycia razem i jedyne co czuję, to że jej problemy chyba nie są moimi problemami.
• posłuchaj »