INNE - PORCAST
Maki I Chłopaki
"Albatrosy"
Ostatnio w nieśmiertelnym polskim rockowym magazynie zespół Happysad uznany został za godny wyróżnienia w gronie najdonioślejszych dokonań rodzimego łojenia. Z tego tytułu wszelkich kompleksów powinna się wyzbyć grupa Maki I Chłopaki, która pojęcie muzyki alternatywnej garażowej/alternatywnej/niezależnej rozumie nieco inaczej niż Pidżama Porno czy jej epigoni, choć u dziennikarzy z pewnością zapracowałaby na te same, dobrze już znane określenia - proste, zwięzłe, melodyjne punkowe piosenki. Prawda jest taka, że Makom I Chłopakom bliżej do innych Happy, mianowicie Pills, chwytliwego garage-popowego uroku, a także klimatu grających dziarsko gdzieś po osiedlowych kątach rozczochranych łobuziaków w ciasnych dżinsach z szarego małomiasteczkowego pejzażu, marzących by robić to samo ale w Anglii z przełomu lat 70-tych i 80-tych. Te bezpretensjonalne piosenki zresztą najlepiej pasowałyby na soundtrack do jakiegoś prlowskiego apolitycznego młodzieżowego serialu z tamtego okresu. Jakże miła odskocznia od lanserskich zjawisk.
• posłuchaj »